Giannis Antetokounmpo został zapytany o to, w jaki sposób bronić LeBrona Jamesa. Gwiazdor Milwaukee Bucks nie ukrywał, że nie jest to łatwe zadanie. – Nie jesteś w stanie — odparł Giannis w programie „Guess The Secret NBA Player”. Za kilka tygodni rozpocznie się 21. sezon Jamesa na zawodowych parkietach. Lider Lakers jest wciąż jednym z najlepszych zawodników w NBA.
Mimo upływających lat Giannis Antetokounmpo wciąż nie wie, w jaki sposób kryć LeBrona Jamesa. Biorąc udział w programie „Guess The Secret NBA Player” został zapytany o to, w jaki sposób kryć gwiazdora Los Angeles Lakers. Nie ukrywa, że nie należy to do najłatwiejszych zadań. – Nie możesz — powiedział Giannis.
Nie jest jasne, czy powiedział to z czystej kurtyzacji, czy faktycznie do tej pory nie rozgryzł, jak skutecznie utrudnić życie jednemu z najlepszych koszykarzy w historii. San Antonio Spurs w 2007, 2013 i 2014 r. pozwolili mu rzucać, by w ten sposób odciągnąć go nieco od ataków strefy podkoszowych. Wówczas LBJ miał problemy z trafianiem rzutów z dystansu, ale z czasem zdecydowanie się w tym elemencie poprawił.
Słowa Giannisa ą o tyle znaczące, że kto jak kto, ale on jest z pewnością jednym z najlepiej predysponowanych zawodników NBA, by skutecznie zatrzymać Jamesa. Jednak nawet on nie uważa, że jest na tyle dobry, by to zrobić. I to nawet w momencie, gdy LBJ ma już 38 lat i 20 długich sezonów na karku. W ten sposób Grek, który w 2020 r. został najlepszym obrońcą sezonu regularnego, oddaje hołd starszemu koledze.
W ostatnich latach jedyną rzeczą, która powstrzymywała Jamesa, były jego problemy zdrowotne. W poprzednim sezonie osiągał średnio 28,9 punktu, 8,3 zbiórki, 6,8 asysty i 0,9 przechwytu na mecz. Zdołał wystąpić jednak w zaledwie 55 spotkaniach. W ostatnich miesiącach poprzednich rozgrywek LeBron musiał grać z urazem stopy. Mimo tego zdołał zaprowadzić Lakers do finału Konferencji Zachodniej NBA.
Lakers liczą, że w tym roku uda im się utrzymać LBJ-a zdrowego. – Fakt, że mamy tak mocny skład sprawia, że nie musi wchodzić w sezon na pełnych obrotach. Skład, który ma wokół siebie, pozwoli mu być w najlepszej formie w trakcie treningów i meczów przedsezonowych — stwierdził trener LAL Darvin Ham. Podobne zapowiedzi były już w poprzednich sezonach i różnie się to kończyło. W Kalifornii liczą jednak, że w końcu się to uda.
Wspieraj PROBASKET
