Isiah Thomas nie zamierzał gryźć się w język, gdy zaczął mówić o Golden State Warriors. Zdaniem legendy Detroit Pistons dynastia klubu z San Francisco była bliska upadku po tym, jak w sezonie 2015/2016 wygrała 73 spotkania sezonu zasadniczego i przegrali 3:4 w finale NBA. W podkaście Draymonda Greena Thomas stwierdził, że Warriors uratowało przyjście Kevina Duranta.
Isiah Thomas był gościem w jednym z ostatnich odcinków podkastów Draymonda Greena, w którym wygłosił odważne zdania i nie miał zamiaru gryźć się w język, krytykując Golden State Warriors. Jego zdaniem Warriors i ich dynastia kroczyła drogą do upadku po zakończeniu sezonu zasadniczego z bilansem 73-9 i późniejszej porażce 3:4 w finale NBA z Cleveland Cavaliers.
— Dynastia Warriors była w momencie spadkowym i zostalibyście zapamiętani, jako drużyna, która wygrała 73 mecze sezonu zasadniczego i przegrała w finale z Cavaliers. Prowadziliście 3:1 i jest to jeden z największych upadków w historii finałów NBA — powiedział Thomas.
— Tamtego lata pojawił się u was Durant i tak naprawdę uratował wasze dziedzictwo. Po tym transferze wygraliście dwa mistrzostwa NBA. Dynastia Warriors, która zapewni ci Koszykarską Galerię Sław, jest scementowana, ponieważ przyszedł do was Durant. Gdyby nie to, zostalibyście zapamiętani jako zespół, który wygrał 73 spotkania w sezonie regularnym i przegrał w finale — dodała legenda Detroit Pistons.
Thomas wytknął Greenowi, że jego Warriors przegrali w finale NBA w 2016 r. z Cleveland Cavaliers, choć prowadzili już w tej serii 3-1. Trzy kolejne spotkania padły jednak łupem LeBrona Jamesa i spółki, a drużyna z Ohio dokonała najbardziej spektakularnego powrotu w historii NBA. Po tym, jak Cavs wyrównali wynik serii, przypieczętowali triumf w hali Warriors, a blok Jamesa na Andre Iguodali w końcówce tamtego spotkania będzie już na zawsze jednym z najbardziej ikonicznych momentów w historii NBA.
Nieporadność Warriors Thomas określił jako „jeden z największych upadków w historii NBA”. Po tej porażce do San Francisco trafił Durant, podpisując z klubem dwuletni kontrakt warty 54,3 mln dol. Dodanie go do rotacji sprawiło, że Warriors nie mieli sobie równych, wygrywając tytuły w 2017 i 2018 r. — oba przeciwko Cavaliers.