Jeden z liderów Charlotte Hornets Kemba Walker zostanie najprawdopodobniej wytransferowany do innego klubu. Jak podaje Adrian Wojnarowski z ESPN, włodarze Szerszeni chcą sprzedać swojego rozgrywającego do innego zespołu. Według źródeł już znaleźli się potencjalni kandydaci, by ściągnąć Walkera do siebie.
Najprawdopodobniej sześć zespołów jest zainteresowanych pozyskaniem 27-latka, w tym kilku kandydatów do gry w play-off. Hornets są otwarci na propozycje i gotowi do rozmów.
Kemba Walker zarabia rocznie 12 milionów dolarów, co przy skali jego talentu jest słabym wynagrodzeniem. Kontrakt obowiązuje do końca sezonu 2018/2019 jednak już teraz włodarze Hornets planują zyskać na transferze rozgrywajacego.
Sam zawodnik uważa, że chciałby zostać w Charlotte, jednak w tej sytuacji ma najmniej do powiedzenia. – Gram tutaj od siedmiu lat i chcę robić wszystko, by drużyna wygrywała mecze. To wszystko co mogę zrobić. Nad resztą spraw nie mam kontroli.
Oprócz Walkera włodarze Hornets są gotowi handlować także Nicolasem Batumem (100 milionów za cztery lata), Dwightem Howardem (47 milionów za 2 lata) Marvinem Williamsem (42 miliony za tryz lata), czy też Michaelem Kidd-Gilchristem (39 milionów za 3 lata). Jednak patrząc na wysokość kontraktów tych graczy w porównaniu do kontraktu Walkera wydają się oni mało atrakcyjni na rynku.
Kemba Walker został wybrany (jeszcze przez Charlotte Bobcats) z 9 numerem draftu w 2011 roku. W bieżących rozgrywkach zdobywa średnio 21,7 punktu oraz 5,8 asysty w każdym meczu. Jego dobra dyspozycja nie przekłada się na wyniki zespołu, który aktualnie jest poza play-off zajmując 11 miejsce na Wschodzie z bilansem 18-25.
Mamy specjalny kod dający dodatkowe 25% zniżki w oficjalnym sklepie Nike na produkty z wyprzedaży! Dowiedz się jak skorzystać z KODU!
Wspieraj PROBASKET
