Atlanta Hawks wyrośli na jedną z większych niespodzianek ostatnich tygodni w NBA. Jastrzębie kontynuują serię zwycięstw, a obserwatorzy poszukują przyczyny takiego stanu rzeczy. Swoją teorię na ten temat ma Doc Rivers, który jasno wskazuje na zachowanie Trae Younga.
Początek sezonu zasadniczego Atlanta Hawks nie wskazywał na to, że po kilku kolejnych tygodniach będziemy zachwycać się ich grą i wynikami. Po 18 spotkaniach nowego sezonu Jastrzębie z bilansem 7-11 okupowali dolną część tabeli na Wschodzie. Od tego momentu zespół wygrał jednak siedem z ośmiu rozegranych meczów, pokonując między innymi dwukrotnie Cleveland Cavaliers oraz po razie Milwaukee Bucks czy New York Knicks.
Hawks szczególnie poprawili się po bronionej stronie parkietu, gdzie grę klei im sprowadzony z Pelicans Dyson Daniels. Drużynie udaje się również utrzymać jakość gry w czwartych kwartach, gdy rzadko zdążają im się serie traconych punktów. Dodajmy, że defensive rating Hawks poprawił się po pierwszych 18 spotkaniach sezonu z 117,1 do 108,7.
Wielu uważa, że sekretem sukcesów klubu pozostaje gra Trae Younga. Gwiazdor nie notuje może najbardziej imponujących liczb, jednak po odejściu Dejounte Murray’a ponownie wziął na siebie pełnię odpowiedzialności za rozegranie. O jego dojrzałości mówił między innymi Doc Rivers, który wraz z Bucks przygotowuje się do półfinałowego starcia z Hawks w ramach NBA Cup.
– Zdobył zaufanie swoich zawodników. Ta drużyna lubi z nim grać. To oczywiste. Nie mogłem tego powiedzieć w przeszłości, ale teraz uwielbiają z nim grać – przyznał szkoleniowiec po piątkowym treningu ekipy z Milwaukee.
26-letni Young jest co prawda trzykrotnym All-Starem, który poprowadził Hawks do finału Konferencji Wschodniej w 2021 roku, jednak często krytykowany był za swoje braki w defensywie.
– Narracja o tym, że nie jestem w stanie robić pewnych rzeczy lub jestem sfrustrowany pewnymi kwestiami jest po prostu nieprawdziwa – przyznał sam zainteresowany. – Myślę, że dopiero teraz jesteś w stanie zobaczyć, jaki potencjał mamy z tym młodym zespołem. Myślę, że dopiero teraz zaczynasz to widzieć, ponieważ wyniki mówią same za siebie i wygrywamy. Jesteśmy tutaj, w finałowej czwórce Pucharu, a to wielka sprawa – dodał.
Young, który notuje w tym sezonie średnio 21,0 punktów i 12,2 asysty, będąc liderem ligi pod tym względem.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
