NBA: Ten gwiazdor Clippers nie chciał Chrisa Paula w drużynie

W nieprzyjemny sposób kończy się przygoda Chrisa Paula z Los Angeles Clippers. W końcówce listopada dowiedzieliśmy się, że rozgrywający po tym sezonie zakończy karierę, a na początku grudnia zespół z Kalifornii ogłosił, że nie chce kontynuować z nim współpracy. Dziennikarz Kevin O’Connor ujawnił, że jeden z najważniejszych graczy Clippers nie był fanem sprowadzenia do zespołu Paula.

Latem nie było jasne, czy Chris Paul wróci jeszcze do NBA, by rozegrać prawdopodobnie ostatni sezon na zawodowych parkietach. Ostatecznie jednak doświadczony rozgrywający dogadał się w sprawie nowej umowy z Los Angeles Clippers. Był to romantyczny powrót do drużyny, w której weteran spędził znaczną część kariery. Sielanka szybko jednak się skończyła — wyniki zespołu są znacznie poniżej oczekiwań, a 2 grudnia klub ogłosił, że CP3 został odsunięty od drużyny.

Nie jest jasne, jakie będą dalsze losy Paula — czy i który klub zdecyduje się go pozyskać. Rozgrywający podkreślił, że pozostanie w formie, gdyby jakaś drużyna się na niego skusiła. Nie będzie się jednak spieszył. – Po prostu muszę pozostać gotowy. Gram, trenuję. Nie wiem, co będzie dalej. Wciąż jestem tym wszystkim przerażony. Wciąż to przetwarzam. Ale pozostaję gotowy — powiedział CP3.

Jeszcze zanim Paul ponownie pojawił się z Clippers, niektórzy zawodnicy drużyny nie byli przekonani do jego transferu. — Od kliku źródeł usłyszałem, że James Harden był przeciwny pozyskaniu Chrisa Paula. On był jednym z tych, którzy mówili: Nie mam co do tego przekonania. Ostatecznie jednak tak się stało — powiedział Kevin O’Connor w swoim podcaście. Harden i Paul grali ze sobą w Houston Rockets.

W tym sezonie Paul zagrał w 16 spotkaniach, w których notował średnio 2,9 punktu oraz 3,3 asysty w nieco ponad 14 minut spędzanych na parkiecie. Z bilansem 6-18 Clippers zajmują przedostatnie miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!