Coraz częściej zdarzają się przypadki, że PLK jest jednym z przystanków w karierze zawodników w młodości grających w NCAA. Kolejnym tego przykładem jest posiadający polskie korzenie Nick Muszyński, który podpisał właśnie umowę z Portland Trail Blazers.


Polska stała się wdzięcznym punktem na mapie europejskiej koszykówki dla zawodników z możliwościami stojącymi pod znakiem zapytania. Po zakończeniu rywalizacji akademickiej wchodzącym w wiek seniora adeptom basketu nie pozostaje wiele szans, aby pozostać w Stanach Zjednoczonych. Gdy nie jesteś wybitny, nie masz szans na załapanie się do NBA, a często również do G League. Wówczas najpewniejszą opcją jest podróż za ocean, gdzie koszykówka stoi na coraz wyższym poziomie.

Europejskie kluby z wyższej półki rzadko inwestują w niesprawdzonych w seniorskiej koszykówce, nieznających stylu gry po tej stronie Atlantyku zawodników. Początkowo trafiają oni zatem do lig stojących na stosunkowo niższym poziomie, takich jak polska. Doskonałym przykładem na potwierdzenie tej tezy był Nick Muszyński, który prosto z parkietów akademickich trafił do Bydgoszczy.

Mający obecnie już 25 lat Muszyński karierę rozpoczynał na uczelni Belmont. Po odniesionym przed pierwszym sezonem urazie, który wykluczył go z gry na okrągły rok, zawodnik stracił szanse na wybór w drafcie NBA. Dłużej pozostał zatem na uczelni i w kolejnych czterech sezonach notował średnio 15,2 punktu na 58% z gry, 5,7 zbiórki oraz 1,7 bloku.

Następnie przeniósł się do Astorii Bydgoszcz, gdzie nie zabawił zbyt długo. Po ośmiu porażkach klubu w dziewięciu pierwszych meczach sezonu 2022-23 podkoszowy rozwiązał umowę z drużyną za porozumieniem stron. Wówczas trafił do niemieckiej ligi ProA, która jest drugim poziomem rozgrywek u naszych zachodnich sąsiadów.

Po dwóch sezonach rozegranych w Niemczech, w których mający polskie korzenie Muszyński notował w barwach Kirchheim Knights średnio 10 punktów i pięć zbiórek na mecz, niespodziewanie pojawiło się zainteresowanie ze Stanów Zjednoczonych. Jak w w tym tygodniu ogłosili w komunikacie Portland Trail Blazers, klub podpisał z podkoszowym umowę typu Exhibit 10, aby móc skorzystać z niego w swojej filii w G League Rip City Remix.

Na szansę gry w NBA Muszyński jeszcze będzie musiał zatem poczekać, jednak występy na jej zapleczu będą dla jego kariery istotnym krokiem. Ponadto w umowie zawodnika pojawić miał się typowy dla Exhibit 10 zapis o tym, że w przypadku rozegrania 60 meczów na zapleczu NBA, czeka go premia w wysokości 77,5 tys. dolarów.

Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments