Andre Drummond najlepsze lata kariery ma już za sobą, jednak nadal imponuje wyczuciem podczas walki na deskach. Center wyróżniał się w tym aspekcie od samego początku, gdy tylko trafił do NBA.
Andre Drummond w meczu przeciwko Utah Jazz zapisał się na kartach historii NBA. Center stał się 46. graczem w historii ligi, który zanotował 10 tys. zbiórek. Do tej najważniejszej w tym spotkaniu doszło po tym, jak niecelny rzut oddał DeMar DeRozan. Podkoszowy Bulls zdołał dobrze ustawić się pod atakowaną tablicą i zanotował 10000 zbiórkę w karierze, a całą akcję zwieńczył celną dobitką.
10,000 CAREER REBOUNDS FOR ANDRE DRUMMOND pic.twitter.com/R5UCz24BOX
— Bulls Talk (@NBCSBulls) November 7, 2023
Andre Drummond plasuje się na liście najlepiej zbierających w historii NBA za Johnnym Kerrem, który jest legendą Chicago Bulls, a na swoim koncie ma w sumie 10 092 zbiórek. Obecny gracz Bulls powinien jeszcze w tym sezonie awansować na wyższe miejsce na tej liście. Patrząc na to, że ma on w tej chwili 30 lat, jest duża szansa, że zanotuje jeszcze sporo zbiórek, które pozwolą mu znaleźć się wyżej w tym rankingu. Warto przypomnieć, że 23. na liście jest inny były gracz Byków, a mianowicie Dennis Rodman z 11 954 zbiórkami, a liderem jest nie kto inny jak Wilt Chamberlain, który zanotował w sumie 23 924 zbiórek.
Andre Drummond rozegrał do tej pory w sumie 792 spotkania na parkietach NBA. W meczach tych podkoszowy notował średnio 13,1 punktu, 12,6 zbiórki, 1,3 asysty oraz 1,4 bloku.
Wspieraj PROBASKET
