Dziennikarze piszący o NBA są mistrzami w wymyślaniu rekordowych statystyk. Ostatniej nocy Stephen Curry wygrał dwunasty mecz w Madison Square Garden na trzynaście rozegranych. Jak sie okazuje lepszy od niego jest Marcin Gortat.
Dla Stephena Curry’ego we wczorajszym meczu najważniejsze było zwycięstwo nad New York Knicks. Golden State Warriors po pozyskaniu Jimmy’ego Butlera idą mocno w górę tabeli i są już na szóstym miejscu w Konferencji Zachodniej. Mecz z Knicks okazał się dla nich dziewiątym zwycięstwem w ostatnich jedenastu spotkaniach.
Stephen Curry rozegrał kolejne bardzo dobre spotkanie, zdobywając 28 punktów i rozdając 9 asyst. Jak się okazuje była to jego trzynasta wizyta w Madison Square Garden. Z tych trzynastu meczów Curry wygrał 12.
Jak się okazuje jedynym zawodnikiem, który ma lepszy bilans od niego w meczach wyjazdowych z New York Knicks jest Marcin Gortat:
Z tych czternastu spotkań Gortat trzy zagrał jeszcze w barwach Orlando Magic, również trzy razy jako zawodnik Phoenix Suns i osiem reprezentując Washington Wizards. Jego średnie statystyki z tych 14 meczów to 8,8 punktu, 7,4 zbiórki przy skuteczności 52,3%.
Strzelecko najlepiej wypadł w jedynej porażce z 2 grudnia 2012 roku. Zdobył wtedy 18 punktów i zebrał 10 piłek. Na YouTube do dzisiaj utrzymał się nawet film z jego najlepszymi akcjami z tego spotkania.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!