LeBron James nazwał go “kosmitą”, z kolei Giannis Antetokounmpo przestrzega ligę przed jego przybyciem, gdyż Victor Wembanyama może ją bardzo szybko zdominować. To kolejny taki głos jednego z najlepszych graczy NBA na temat młodego i niezwykle utalentowanego Francuza. 


Victor Wembanyama skradł serca fanów w USA, gdy tuż przed rozpoczęciem okresu pre-season NBA zmierzył się w dwóch meczach pokazowych z zawodnikami G-League Ignite. Wembaynama został zaproszony ze swoim zespołem – Metropolitans 92, którego barwy reprezentuje w trakcie bieżącego sezonu francuskiej najwyższej klasy rozgrywkowej. To właśnie tam Victor przygotowuje się do draftu 2023, w którym najprawdopodobniej zostanie wybrany z “jedynką”, choć szyki chce mu pokrzyżować Scoot Henderson

Obaj gracze są traktowani jako topowi koszykarze kolejnej klasy draftu. Można jednak odnieść wrażenie, że ktokolwiek będzie wybierał z 1. numerem, nie pozwoli sobie na to, by odpuścić wybór Victora Wembanyamy, bowiem ten jest przez wielu określany jako największy talent generacji. Od 2003 roku, gdy do draftu przygotowywał się LeBron James, nie było wokół młodego zawodnika tak ogromnego zainteresowania. Serge Ibaka podczas swojego kulinarnego programu zapytał o Victora obecnego lidera Milwaukee BucksGiannisa Antetokounmpo

Jak długo chcesz jeszcze grać? – spytał Giannis. – Dopóki będę w stanie trenować – odpowiedział Ibaka. – Czyli około pięciu/siedmiu lat. Jeśli będziesz w lidze, gdy pojawi się w niej ten dzieciak, to musisz być gotowy. Jeśli nie będziesz, to ten dzieciak będzie dla Ciebie wielkim problemem. […] Nigdy w życiu kogoś takiego nie widziałem. Był w tym samym zespole, co mój brat, więc oglądałem go z bliska. Jest wyższy niż Rudy Gobert, ale blokuje jak Rudy, a rzuca jak KD [Kevin Durant]. Poza tym ma odpowiednie nastawienie. Jeśli dopisze mu zdrowie, będzie bardzo dobry – dodał. 

Słowom Antetokounmpo wtóruje wielu innych koszykarzy, którzy widzieli Wembanyamę w akcji. Kilka dni temu Francuz w jednym z wywiadów przyznał, że to właśnie od Giannisa i Kevina Duranta czerpie najwięcej inspiracji. – Chcę być numerem jeden w drafcie 2023 roku. Niczego innego nie oczekuję, bo doskonale wiem, na co pracuję. […] Chcę być sobą i wykreować własny styl. Chciałbym pewnego dnia być graczem, którego nie da się w żaden sposób zatrzymać. Chciałbym być w stanie zaadaptować się do każdej sytuacji, grać wszechstronnie po obu stronach parkietu. Mogę grać w koszykówkę jak w szachy, przewidywać każdy kolejny ruch mojego przeciwnika i mieć na to odpowiedź – mówił.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna





  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments