Jeden z najtwardszych i najlepszych defensorów swoich czasów wychodzi z założenia, że dla koszykówki nie ma już powrotu w to samo miejsce, w jakim była kilkadziesiąt lat temu. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat zaszło tyle zmian w podejściu do sportu zarówno koszykarzy, jak i sędziów, że element zadziorności został mocno zaniedbany.
To kolejny koszykarz z lat 90, który wypowiada się w tym tonie. Wcale nas to nie dziwi. Koszykówka ich czasów wygląda zupełnie inaczej. Czy lepiej? To zależy od punktu widzenia. Dla Gary’ego Paytona obecny basket spod znaku NBA jest po prostu “miękki”. On sam był zawodnikiem, który w dużej mierze opierał się na swojej fizyczności. Dzięki temu przeszedł do historii jako jeden z najlepszych defensorów, jacy kiedykolwiek po parkietach NBA biegali.
– Koszykówka stała się miękka. Te dzieciaki to zupełnie inna generacja – zaczął. – Gdy my graliśmy, to piłka wędrowała do środka, gdzie stał wysoki. Ty próbowałeś kreować pozycje i gdy Ci się udało to dostawałeś piłkę z powrotem. […] Teraz główną bronią jest rzut za trzy punkty. Gdy wjeżdżają pod kosz to zaczyna się ten chaos, bo sędziowie co chwilę muszą biegać do monitora, by sprawdzić, czy przypadkiem kogoś nie uderzono w głowę – dodał “The Glove”.
– W naszych czasach, gdy wjeżdżałeś pod kosz to nikt by Ci nad głową nie pozwolił zapakować. Wylądowałbyś w trzecim rzędzie. Po prostu wróciłbyś do gry i tyle. W tych czasach wszystko trzeba dokładnie sprawdzać – kontynuuje wyraźnie rozczarowany Payton. – Potem kładą Ci na głowę jakieś worki z lodem, a Ty wyglądasz, jakbyś brał udział w strzelaninie. Potem się z ciebie śmieją, bo okazało się, że dałeś się nabrać. Już nigdy nie zobaczymy fizycznej koszykówki – mówi dalej.
– Liga się zmienia, ma być bardziej rozrywkowa. Teraz już dzieciaki nie mogą robić tego, co robili ich bohaterowie. Po prostu to wyeliminowali – skończył Payton. To prawdopodobnie wszystko prawda, ale niektórzy nie mają z tym problemu, a niektórzy mają. Liga chciała obraz NBA “ugrzecznić” i to jej się z całą pewnością udało. Payton zawsze był postacią bardzo charyzmatyczną, więc nie dziwi nas tak mocne stanowisko w sprawie zmian, jakie w lidze zaszły. W jego opinii NBA poszła w złą stronę.
Mamy dla Was hit! Wielką wyprzedaż Nike i Jordan akurat w ten weekend. Ponad 1500 produktów (buty i ubrania) ukrytych w różnych dziwnych, nieoczywistych kategoriach. Dzięki temu wiele z najciekawszych i najpopularniejszych produktów Nike i Jordan jest dostępna i oczywiście w najpopularniejszych rozmiarach. Sprawdźcie koniecznie. Tutaj opisujemy wszystko ze szczegółami jak skorzystać z tej promocji, bo to nie jest tak hop siup. Sprawdźcie najpierw nasz poradnik tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
