Minionej nocy Phoenix Suns łatwo rozprawili się z Chicago Bulls. Devin Booker grał fantastycznie, zaliczając jeden z najlepszych występów w karierze. Gwiazdor Suns był na dobrej drodze do ustanowienia swojego nowego rekordu punktowego, ale trener posadził go na ławce.
Phoenix Suns bardzo pewnie pokonali na własnym parkiecie Chicago Bulls 132:113, a gwiazdą wieczoru był Devin Booker. Rzucający obrońca „Słońc” w trzy kwarty zdobył 51 punktów, rzucając na niesamowitej skuteczności (20/25 z gry i 6/7 za trzy). Dołożył do tego jeszcze 6 asyst i 4 zbiórki. Jak podaje ESPN, Booker jest drugim graczem w ciągu ostatnich 25 lat, który w trzy kwarty zdobył 50 punktów, rzucając na 80–procentowej skuteczności. Wcześniej dokonał tego James Harden w 2017 roku.
Booker miał spore szanse, by pobić rekord kariery, który ustanowił w 2017 roku, gdy zdobył 70 punktów w starciu z Boston Celtics. Monty Williams podjął jednak decyzję, by przy tak wysokim prowadzeniu (106:81 po trzeciej kwarcie) dać odpocząć kluczowym zawodnikom i Booker ostatnią ćwiartkę meczu przesiedział na ławce. 26-letni koszykarz nie był jednak tym faktem sfrustrowany, rozumiejąc decyzje trenera.
„Nie przeszkadza mi to gdy wygrywam. Poza tym już to osiągnąłem. Zdobywałem już wcześniej 50 punktów, więc nie jest to coś, w co celuję” – Powiedział po meczu Booker.
Gdy Booker zdobywał 70 punktów, pozostawał na parkiecie, mimo że Suns wysoko przegrywali, nie mając większych szans na zwycięstwo. Teraz jednak drużyna z Arizony i jej lider są w zupełnie innym miejscu. Booker ma już ugruntowaną pozycję jednego z najlepszych obwodowych w NBA i zapewne bardziej niż na biciu rekordów zależy mu na zdobyciu mistrzostwa. Jest doświadczonym zawodnikiem, który wie, że nie warto ryzykować urazu, grając w końcówce rozstrzygniętego meczu.
Suns nie mogą liczyć na dwóch kluczowych zawodników (kontuzje Chris Paula i Camerona Johnsona), a przez odsunięcie od składu Jae Crowdera (którego cały czas próbują wymienić), mają dość wąską rotację na skrzydłach. Mimo to drużyna z Phoenix z bilansem 15–6 zajmuje pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej. To w dużej mierze zasługa Bookera, który rozgrywa na razie najlepszy sezon w karierze. Wychowanek Kentucky zalicza 29 punktów, 5,8 asysty i 5,3 zbiórki na mecz.
Nowa promocja Nike i Jordan i wielu innych sportowych marek
W czwartek ruszyły dwie dobre promocje w Zalando Lounge. Pierwsza nosi nazwę „ulubiona odzież sportowa” i wielu przeglądających ZL stwierdziło „eee nie sprawdzam nawet co tam jest”, a tymczasem znajdziecie tam bardzo fajne rzeczy! Bluzy marki Jordan, dużo ubrań Nike, różne buty sportowe. Naprawdę warto sprawdzić te dwie oferty, bo to są te „specjalne promocje”, czyli wyprzedaże dla „łowców okazji”.
Bluzy Jordan i Nike i cała sportowych ubrań i butów – 829 produktów w różnych rozmiarach – https://tidd.ly/3UrVolo
Koszykówka i sporty amerykańskie – odzież dla dorosłych i dla dzieci – 199 produktów – https://tidd.ly/3VpWZJJ
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Mecz Gwiazd ustalony? To będzie zupełnie nowe doświadczenie
- Wyniki NBA: Lakers przegrali wygrany mecz, sensacja w Toronto, błysk duetu Miller-Ball
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?
- NBA: Bane chciał być jak Morant. Szkoda, że nie w pozytywnym sensie
- Buty Jordan za połowę ceny! 100 modeli w nowej, szybkiej wyprzedaży
- NBA: Koniec sezonu dla De’Anthony’ego Meltona
- Wyniki NBA: 41 punktów Giannisa, Knicks lepsi od Suns, porażka Sixers i kontuzja Paula George’a
