Kawhi Leonard nie rozpocznie przygotowań do nowego sezonu zgodnie z planem. Shams Charania przekazał, że skrzydłowy przeszedł tego lata kolejny zabieg na kontuzjowanym kolanie. Władze klubu potwierdziły natomiast, że 33-latek na razie zostanie wycofany z treningów w ramach obozu przygotowawczego Clippers.
To nie są dobre wiadomości dla fanów Los Angeles Clippers. Znów dotyczą problematycznego kolana Kawhia Leonarda. Chodzi o prawe kolano, przez które skrzydłowy musiał ponownie przedwcześnie zakończyć sezon. Leonard przeszedł operację i choć udało się zmniejszyć stan zapalny, to jednak przynajmniej na razie o powrocie do normalnych treningów nie ma mowy.
– Kolejne kroki i ich czas będą zależeć tak w zasadzie od tego, jak będzie reagować kolano. Nikt nie ma szklanej kuli, by przepowiedzieć przyszłość – stwierdził Lawrence Frank, menedżer LAC. – Skupimy się głównie na wzmocnieniu tego kolana. Pewnych rzeczy już się nauczyliśmy. On bardzo chciał wrócić do gry w serii przeciwko Dallas, ale po półtora meczu stan zapalny zrobił się już za duży. Nie chcemy więc znów stawiać się w takiej sytuacji – dodał.
33-latek opuścił ostatnich osiem meczów fazy zasadniczej w poprzednim sezonie właśnie z powodu stanu zapalnego w prawym kolanie. Leonard wrócił do gry na mecze numer dwa i trzy pierwszej rundy fazy play-off przeciwko Dallas Mavericks, lecz w kolejnych trzech spotkaniach już nie zagrał.
Latem dołączył do kadry USA, która przygotowywała się do igrzysk w Paryżu i wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Kilka dni po rozpoczęciu obozu władze USA Basketball postanowiły jednak zastąpić go Derrickiem White’em, co spotkało się z rozczarowaniem w szeregach Clippers. Dziś ta decyzja już nie dziwi.