Z uwagi na krytykę obecnego prezydenta Turcji i nazywanie go m.in. „Hitlerem XXI wieku”, władze kraju unieważniły paszport Enesa Kantera, co oznacza, że zawodnik Oklahomy City Thunder ma ograniczone możliwości podróżowania. Wczorajszą próbę przedostania się do Rumunii relacjonował w swoich mediach społecznościowych.
Sytuacja jest stricte polityczna. Kilka miesięcy temu Enes Kanter publicznie skrytykował prezydenta Erdogana, za co został potępiony nawet przez własną rodzinę. Matka i ojciec wyrzekli się Enesa i powtarzali, że nie uznają swojego syna ze względu na jego poglądy. – Człowiekiem, który stoi za cofnięciem mojego paszportu jest Recep Tayyip Erdogan – prezydent Turcji – mówił Kanter w wideo umieszczonym na twitterze.
Kanter po zakończeniu sezonu udał się w tournee ze swoją fundacją. Chciał odwiedzić m.in. Rumunię i Indonezję. To właśnie na lotnisku w Bukareszcie Kanter został zatrzymany przez policję. Moment wcześniej Turcja unieważniał jego paszport. Po kilku godzinach Kanter został zwolniony i mógł kontynuować podróż. Z tym że nie w Rumunii, a w Londynie dokąd został odesłany. Tak zawodnik Oklahomy City Thunder spędził swoje 25-te urodziny. Mimo wszystko pozostał w dobrym nastroju…
#FreeEnes pic.twitter.com/y07aGwVRIS
— Enes Kanter (@Enes_Kanter) 20 maja 2017
I’m being held at Romanian airport by Police!! pic.twitter.com/uYZMBqKx54
— Enes Kanter (@Enes_Kanter) 20 maja 2017
Dzisiaj na twitterze Enesa pojawiło się zdjęcie z lotniska w USA. Zawodnik zapowiedział specjalną konferencję w Nowym Jorku. Po aresztowaniu nie był trzymany w jednym miejscu. Przechadzał się po lotnisku w asyście policjantów. Liga i zespół z Oklahomy intensywnie pracowały nad tym, by rumuńska policja zwolniła Kantera. Zwróciły się z prośbą o pomoc do Departamentu Stanu. Mimo że cała sprawa wyglądała na naprawdę poważną, Kanter postanowił podejść do tego ze stoickim spokojem.
– Ten człowiek [Erdogan] atakował ludzi w Waszyngtonie. Jest dyktatorem; jest Hitlerem naszego wieku – mówił Kanter. Zawodnik nie ukrywa, że jest zwolennikiem Fethullah Gulena – tureckiego działacza, jednego z przeciwników obecnej władzy w kraju. Właśnie z tego powodu rodzina wyrzekła się Enesa. Jego powrót do kraju mógłby wiązać się z natychmiastowym aresztowaniem za poparcie Gulena, którego Erdogan postrzega jako zdrajcę narodu.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET