Nie zdążyliśmy się jeszcze na dobre przyzwyczaić do widoku Jamesa Hardena w koszulce 76ers, a 32-latek już przeszedł do historii swojej nowej drużyny. To jednak nie wszystko, bowiem zawodnik zapisał się także w annałach całej NBA.
Mimo że oficjalnie James Harden do Filadelfii trafił prawie trzy tygodnie temu, na jego debiut kibice Sixers musieli trochę poczekać. Patrząc jednak na to, co Brodacz robi w pierwszych występach dla klubu, z pewnością nie żałują wykazania się odrobiną cierpliwości. Pierwsze dwa mecze pokazały, dlaczego Darylowi Morey’owi tak zależało na sprowadzeniu gwiazdora, nawet wielkim kosztem.
Po 27 punktach zaaplikowanych Minnesocie Timberwolves kolejną ofiarą JH okazali się New York Knicks. Jak podaje Stat Muse, poprzez zdobycie w tym meczu 29 oczek, 10 zbiórek, 16 asyst i 5 przechwytów Harden stał się jedynym zawodnikiem w historii ekipy ze wschodniego wybrzeża, któremu udało się uzbierać linijkę 25/10/15/5.
To jednak nie koniec rekordów. Brodacz jako pierwszy zawodnik, który kiedykolwiek biegał po parkietach NBA, zanotował w dwóch pierwszych meczach w nowej drużynie przynajmniej 25 punktów i 10 asyst.
–Czuję się świetnie – przyznał obrońca. – To mój drugi mecz w ciągu tego cholernie krótkiego miesiąca, ale mimo tego moje ciało czuje się świetnie. Nie czułem się tak od bardzo dawna. Wszystko funkcjonuje. Muszę dalej pracować i dalej budować moją formę fizyczną – dodał.
Philadelphia 76ers zajmują aktualnie trzecie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej, tracąc 2,5 meczu do wyprzedzających ich Miami Heat.
Czy widziałeś już najnowszy podcast PROBASKET Live?