Gwiazda Golden State Warriors Kevin Durant nie był zadowolony ze swojej postawy w ostatnim meczu. Skrzydłowy jeszcze w pierwszej połowie, za niestosowne słowa wypowiedziane w kierunku sędziego, wyleciał z boiska. Było to piąty raz w tym sezonie kiedy KD nie dokończył z tego powodu spotkania.
Po meczu Durant powiedział, że frustracja narastała w nim od początku starcia. Powodem było brak gwizdków w sytuacjach, w których KD myślał, że był faulowany. Miarka przebrała się gdy podczas jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy sędziowie nie odgwizdali przewinienia przy wjeździe Duranta pod kosz. Skrzydłowy oczywiście przeprosił za swoje zachowanie, jednocześnie żałując swojego zachowania.
Piąte wykluczenie Duranta w trwającym sezonie to zdecydowanie najwięcej w przeciągu jego kariery. W przeciągu ostatnich 25 lat jedynie Rasheed Wallace otrzymał więcej tego rodzaju kar – siedem w sezonach 1999/2000 i 2000/2001. W normalnych okolicznościach strata Duranta w trakcie meczu nie byłoby aż tak wielkim ciosem dla zespołu, jednak fakt, że zagrać nie mogą również Stephen Curry i Klay Thompson, zdecydowanie utrudnił zadanie pozostałym. Mecz, z powodu bólów w kolana, musiał opuścić również Andre Igoudala.