To była relatywnie spokojna noc draftu. Phoenix Suns zgodnie z przewidywaniami wybrali DeAndre Aytona jako swoją jedynkę, natomiast Dallas Mavericks i Atlanta Hawks porozumiały się w sprawie wymiany, której wynikiem jest Luka Doncić w Teksasie i Trae Young w stanie Georgia. Jaka to będzie klasa draftu? Miejmy nadzieję, że dostarczy nam więcej emocji niż rozczarowań.
PIERWSZA RUNDA DRAFTU:
1. DeAndre Ayton (Phoenix Suns)
Bez niespodzianki i zgodnie z przewidywaniami. DeAndre Ayton to gracz porównywany do Joela Embiida. Phoenix Suns twierdzą, że pomoże im załatać dziurę pod koszem i stworzy mocny duet z liderem rotacji – Devinem Bookerem. Jak na razie uwielbia obecność mediów i uwielbia dużo mówić.
2. Marvin Bagley III (Sacramento Kings)
Silny skrzydłowy o niezwykle ogromnej sile kończenia akcji na obręczy. Ofensywnie ma potencjał, który pozwoli mu dominować już w pierwszym roku, problemem będzie jego postawa w defensywie.
3. Luka Doncić (Atlanta Hawks, transfer do Dallas Mavericks)
Luka Doncić zostanie wytransferowany do Dallas Mavericks w tej wymianie. Mavs w zamian otrzymają pick nr 5 tego draftu oraz dodatkowy wybór z przyszłorocznej selekcji. Niezwykły talent i MVP Final Four Euroligi, co wiele mówi o jego możliwościach i potencjale. NBA będzie dla niego swego rodzaju weryfikacją.
4. Jarren Jackson Jr (Memphis Grizzlies)
Wysoki z niezłym rzutem za trzy, przyzwoitą skutecznością z linii rzutów wolnych, ale przede wszystkim najlepszy defensywny gracz roku ostatniego sezonu NCAA. Powinien zapewnić Memphis Grizzlies sporo bloków i sporo zmian decyzji graczy, którzy spróbują go zaatakować pod obręczą.
5. Trae Young (Dallas Mavericks, transfer do Atlanty Hawks)
Prawdopodobnie najlepszy rzucający tegorocznej klasy draftu. Porównuje się go do Stephena Curry’ego, zwłaszcza pod kątem pewności w swój własny rzut. Będzie miał jednak problemy z zachowaniem w obronie.
6. Mohamed Bamba (Orlando Magic)
Niewykluczone, że najlepszy blokujący tegorocznego draftu. Świetny zbierający, którzy może grać bardzo podobnie do Rudy’ego Goberta. Ma w sobie wiele jakości, w ofensywie dobry partner do gry dwójkowej, ale będzie gruntownie szlifowany.
7. Wendell Carter Jr (Chicago Bulls)
Bardzo inteligentny zawodnik, który posiada dobrą grę tyłem do kosza. Niezwykle silny i ma instynkt do walki o zbiórki. Dobrze broni akcje dwójkowe rywala. Jego największym atutem może okazać się nienaganna etyka pracy, którą wyróżniał się w Duke u Mike’a Krzyżewskiego.
8. Collin Sexton (Cleveland Cavaliers)
W Ohio wybierali bez jakichkolwiek informacji na temat LeBrona Jamesa. Wybrali niezwykle utalentowanego obwodowego – szybki, dynamiczny, czasami nieprzewidywalny, dzięki czemu jego gra potrafi być spektakularna. Bardzo dobry obrońca, głównie dzięki intensywności, jaką rzuca w rywala.
9. Kevin Knox (New York Knicks)
Kibice ekipy z Madison Square Garden domagali się Michaela Portera Jr’a, ale New York Knicks postawili na Knoxa, który jest wszechstronnym ofensywnym silnym skrzydłowym. Jego zadania w NBA będą prawdopodobnie skupiały się głównie na dostarczaniu punktów z różnych części parkietu.
10. Mikal Bridges (Philadelphia 76ers, transfer do Phoenix Suns)
Strzelec, ze świetnym catch-and-shoot i powtarzalnością za trzy. Powinien być świetnym uzupełnieniem dla Devina Bookera i DeAndre Aytona. Ma problem z kreowaniem własnego rzutu, ale o to w Phoenix nie powinni się martwić.
11. Shai Gilgeous-Alexander (Charlotte Hornets, transfer do Los Angeles Clippers)
Wytransferowany do Los Angeles Clippers w zamian za pick nr 12 tegorocznej selekcji i dwa picki z drugiej rundy przyszłorocznego draftu. Rzekomo najlepszy rozgrywający tegorocznej klasy, bardzo dobry strzelec i zawzięty defensor, który może kryć kilka różnych pozycji.
12. Miles Bridges (Los Angeles Clippers -> Charlotte Hornets)
Bardzo dobry ofensywny gracz – potrafi agresywnie wjechać pod kosz z piłką lub przymierzyć z dystansu. Ma także groźny rzut za trzy i dobrze przesuwa się na nogach w defensywie.
13. Jerome Robinson (Los Angeles Clippers)
Rozwinięty ofensywny gracz, który dobrze radzi sobie z piłką w akcjach dwójkowych. Ma także niezły rzut, nieco gorszą defensywę. W zeszłym roku z trzynastką został wybrany Donovan Mitchell, zatem ciąży na nim magia Mitchella. Nie powinniśmy oczekiwać, że poradzi sobie równie dobrze.
14. Michael Porter Jr (Denver Nuggets)
Jedna z największych zagadek tegorocznego draftu, co wiąże się głównie ze znakami zapytania na temat jego zdrowia. Niezwykle zdolny ofensywny gracz. Jeśli będzie zdrowy – może być równie dobrze najlepszym zawodnikiem tej klasy. W jego grze jest wiele płynności i wiele lekkości. Czy da radę z intensywnością NBA?
15. Troy Brown (Washington Wizards)
Powinien być pozytywnym wsparciem z ławki. Jest wszechstronnym graczem w ataku, relatywnie dobrze radzi sobie w obronie. Może być wyrobnikiem, ale nie możemy nikogo zaszufladkować, dopóki nie przedstawi swoich umiejętności na dużej scenie.
16. Zhaire Smith (Phoenix Suns, transfer do Philadelphia 76ers)
Phoenix Suns razem ze Smithem postanowili oddać Sixers pick z pierwszej rundy draftu 2021 (pozyskany od Miami Heat) w zamian za Mikala Bridgesa wybranego pierwotnie przez Filadelfię.
17. Donte DiVincenzo (Milwaukee Bucks)
18. Lonnie Walker IV (San Antonio Spurs)
19. Kevin Huerter (Atlanta Hawks)
20. Josh Okogie (Minnesota Timberwolves)
21. Utah Jazz (Grayson Allen)
22. Chandler Hutchison (Chicago Bulls)
23. Aaron Holiday (Indiana Pacers)
Młodszy brat Jrue i Justina Holidayów.
24. Anfernee Simons (Portland Trail Blazers)
25. Moritz Wagner (Los Angeles Lakers)
26. Landry Shamet (Philadelphia 76ers)
27. Robert Williams (Boston Celtics)
28. Jacob Evans (Golden State Warriors)
29. Dzanan Musa (Brooklyn Nets, od Toronto Raptors)
30. Omari Spellman (Atlanta Hawk, od Houston Rockets)
DRUGA RUNDA DRAFTU:
31. Phoenix Suns: Elie Okobo
32. Memphis Grizzlies: Jevon Carter
33. Dallas Mavericks: Jalen Brunson
34. Charlotte Hornets: Devonte Graham
35. Orlando Magic: Melvin Frazier
36. New York Knicks: Mitchell Robinson
37. Portland Trail Blazers (via Sacramento): Gary Trent Jr.
38. Detroit Pistons (via Philadelphia): Khyri Thomas
39. Los Angeles Lakers (via Philadelphia): Isaac Bonga
40. Brooklyn Nets: Rodions Kurucs
41. Denver Nuggets (via Orlando): Jarred Vanderbilt
42. Detroit Pistons: Bruce Brown
43. Orlando Magic (via Denver): Justin Jackson
44. Washington Wizards: Issuf Sanon
45. Charlotte Hornets (via Brooklyn): Hamidou Diallo
46. Houston Rockets: De’Anthony Melton
47. Los Angeles Lakers: Sviatoslav Mykhailiuk
48. Minnesota Timberwolves: Keita Bates-Diop
49. San Antonio Spurs: Chimezie Metu
50. Indiana Pacers: Alize Johnson
51. New Orleans Pelicans: Tony Carr
52. Houston Rockets (via Utah): Vince Edwards
53. Oklahoma City Thunder: Devon Hall
54. Philadelphia 76ers (via Dallas): Shake Milton
55. Charlotte Hornets: Arnoldas Kulboka
56. Dallas Mavericks: Ray Spalding
57. Oklahoma City Thunder: Kevin Hervey
58. Denver Nuggets: Thomas Welsh
59. Phoenix Suns: George King
60. Dallas Mavericks: Kostas Antetokounmpo
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET