Jednego możemy być pewni – Klay Thompson jest w naprawdę dobrym nastroju. Zawodnik wraca do pełni sił i choć zdaje sobie sprawę, że w tym sezonie nie zagra, cieszy go sam fakt powrotu na parkiet i możliwości kręcenia… dziwacznych filmików.
W finałach Golden State Warriors przeciwko Toronto Raptors, Klay Thompson zerwał więzadło w kolanie, co oznaczało dla niego mniej więcej dwanaście miesięcy przerwy. Zawodnik dobrze reaguje na leczenie i robi postępy, z których sztab medyczny GSW jest bardzo zadowolony. Nic jednak nie wskazuje na to, by jeden z najlepszych strzelców ligi miał wrócić do gry w bieżących rozgrywkach.
Klay mentalnie przygotował się na to, że ponownie na ligowe parkiety wybiegnie w rozgrywkach 2020/2021. Dostał od lekarzy zgodę na rozpoczęcie treningów rzutowych. Wykorzystał ten fakt, by porobić kilka dziwnych rzeczy. Okazuje się bowiem, że Klay ubiera strój meczowy, na głowę zakłada opaskę i łapie kolejne podania trafiając trójki z rogu. Zobaczcie poniższe wideo…
Klay in full uni and headband hitting fadeaway trey on pass from Zaza. Warriors practice is lit. ? pic.twitter.com/TlAlavrcaK
— Ali Thanawalla (@Ali_Thanawalla) December 29, 2019
No cóż… dobra zabawa najwyraźniej jest bardzo ważna w procesie powrotu do pełni zdrowia. W tym wypadku Klayowi asystował Zaza Pachulia, z którym zawodnik zdobył mistrzostwo NBA i od którego dostał wiele takich podań zakończonych podobnym rezultatem. Dobrze widzieć Thompsona w takiej formie zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Nie zmienia to faktu, że lidze bardzo go brakuje.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET