Już ponad tydzień temu informowaliśmy, że pomimo transferu do Boston Celtics kierownictwo klubu rozważa możliwość wymiany Anfernee Simonsa. Okazuje się, że w tej kwestii nic się nie zmieniło. Obrońca nie wzmocni najprawdopodobniej rotacji i wkrótce może znaleźć się w nowym miejscu.
Anfernee Simons trafił do Boston Celtics z uwagi na zmiany w klubie, które zapowiadano już od dłuższego czasu. Ograniczające swobodę przepisy finansowe sprawiły, że włodarze zdecydowali się na zejście poniżej drugiego progu podatkowego — decyzję, którą napędziła dodatkowo kontuzja Jaysona Tatuma.
Ofiarami tej transformacji stali się Kristaps Porzingis i Jrue Holiday, których nie ma już w Massachusetts. Drugi z wymienionych wylądował w Portland Trail Blazers, z kolei w drugą stronę wysłany został wspomniany już Simons. Szybko jednak okazało się, że 26-latek najprawdopodobniej nie doczeka się debiutu w zielono-białych barwach w TD Garden.
Doniesienia zza oceanu sugerowały wówczas, że kierownictwo klubu rozpoczyna poszukiwania możliwości dalszego handlu obrońcą. Teraz dowiadujemy się od renomowanego dziennikarza Marca Steina, że podejście klubu do tej kwestii nie uległo zmianie.
Jednym z priorytetów Bostonu jest teraz zejście poniżej progu podatku od luksusu, który przekraczają obecnie o 20 milionów dolarów. Umowa Simonsa warta jest 27,7 miliona i wygasa wraz z zakończeniem rozgrywek 2025/26, co czyni z niego łakomy kąsek dla zespołów, które również będą chciały oczyścić listę płac na lato 2026.
Co jeszcze ma do zaoferowania Simons? W poprzednim sezonie wystąpił w 70 spotkaniach Blazers, co udało mu się dopiero po raz drugi w karierze (pierwszy raz — 70 meczów w 2019/20). Na parkiecie przebywał średnio przez 32,7 minuty i w tym czasie notował 19,3 punktu, 4,8 asysty oraz 2,7 zbiórki.
Innym kandydatem do wymiany był też początkowo Sam Hauser, którego przyszłość w Bostonie stanęła pod znakiem zapytania. Stein informuje jednak, że klub chce zatrzymać skrzydłowego, który w poprzednim sezonie zdobywał średnio 8,5 punktu oraz 3,2 zbiórki na mecz. Jego warty około 10 milionów dolarów za rok kontrakt ułatwiłby realizację wymiany, ale na ten moment wydaje się, że zostanie on w Celtics.