Dallas Mavericks w dobrym stylu pokonali San Antonio Spurs, a Klay Thompson trafił sześć rzutów za trzy punkty, co jest najlepszym wynikiem dla gracza debiutującego w koszulce ekipy z Teksasu. O współpracę z nowym kolegą został po meczu zapytany Luka Doncić. Lider rotacji Mavs od samego początku mówił, że nie może się doczekać połączenia sił.
Po wielu sezonach z Golden State Warriors, Klay Thompson latem tego roku zdecydował się zmienić adres zameldowania i przeniósł swoje talenty do Dallas Mavericks. Jego nowy zespół sezon regularny otwierał domowym meczem z San Antonio Spurs. Mavs pewnie wygrali, a 34-letni strzelec znacząco się do tego sukcesu przyczynił. Thompson w 26 minut zanotował na swoje konto 22 punkty (7/13 z gry, 6/10 za trzy), siedem zbiórek, asystę oraz trzy przechwyty.
Po spotkaniu o komentarz do występu swojego nowego kolegi został poproszony Luka Doncić. – To było świetne. Trafiał wiele rzutów – powiedział Doncic. – Dużo się ruszał po całym parkiecie, grał też świetną obronę. Cieszę się, że go mamy… Gra z takim zawodnikiem jest o wiele łatwiejsza. To ułatwia nam życie. Trzeba go tylko znaleźć. Dzięki jego obecności jest dużo przestrzeni, więc to wszystkim sprzyja – dodał rozgrywający, który wrócił do gry i zanotował 28 oczek, 10 zbiórek oraz osiem asyst.
Thompson również odniósł się do współpracy ze swoim nowym kolegą. – Cieszę się, że mogłem w końcu zagrać z Luką – zaczął Klay. Nie miał tej okazji w pre-season, gdyż Doncić był odsunięty od grania – Co za niezwykły talent. W dzieciństwie uczą nas, że żeby być najlepszym koszykarzem, trzeba najwyżej skakać, najszybciej biegać, a jednak Luka temu przeczy i gra we własnym tempie. […] W swój własny sposób kontroluje grę. Cieszę się, że jestem na drugim końcu jego podań – dodał Thompson.
To optymistyczny początek dla składu Jasona Kidda. Oczywiście kluczem będzie utrzymanie liderów składu w jednym kawałku. Thompson w meczu przeciwko San Antonio Spurs funkcjonował głównie jako zawodnik “catch-and-shoot”. Ma zatem dużo biegać, otwierać dla siebie pozycje i rzucać za każdym razem, gdy tylko ma wolną przestrzeń. Wydaje się, że to dla niego optymalne rozwiązanie, gdy jest na parkiecie z Donciciem lub Kyriem Irvingiem, którzy potrzebują piłki w rękach.
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET