Nie ma “jeśli” i nie ma “może”. Jeżeli Luka Doncić będzie zdrowy i dostanie szansę gry dla reprezentacji, nic go nie powstrzyma przed tym, by pomóc drużynie narodowej. Nie wszystkie gwiazdy NBA podchodzą do tego w ten sposób, uzależniając swoją obecność od wielu czynników. Jednak Luka Doncić stawia sprawę bardzo jasno i chcielibyśmy, aby więcej gwiazd ligi brała z niego przykład.
Słowenia rozpoczęła mistrzostwa świata od zwycięstwa z Wenezuelą. Luka Doncić zanotował 37 punktów prowadząc swoją drużynę do pewnej wygranej. W swojej grupie Słowenia zmierzy się jeszcze z Gruzją i z Wyspami Zielonego Przylądka. Są faworytem do zajęcia 1. miejsca. Schody powinny się zacząć na kolejnych etapach i dopiero wtedy przekonamy się, czy Słowenia jest w stanie włączyć się do walki o medale mistrzostw świata. Luka podczas spotkania z dziennikarzami zabrał głos m.in. na temat swojej dostępności dla drużyny narodowej.
– Będę grał dla reprezentacji za każdym razem, gdy będę miał taką okazję – przyznał Doncić. – Motywuje mnie możliwość reprezentowania mojej drużyny narodowej bez względu na to, co dzieje się w trakcie sezonu [w NBA]. Oczywiście jestem rozczarowany tym, że nie awansowaliśmy do play-offów, ale dla mnie gra w reprezentacji jest czymś wyjątkowym – dodał jeden z najlepszych koszykarzy na świecie. Chcielibyśmy, aby więcej gwiazd NBA miało takie samo podejście do reprezentowania swojego kraju.
Luka zawsze to podkreślał. Zależy mu na tym, aby inspirować; aby wychowywać kolejne pokolenia wielkich koszykarzy prosto ze Słowenii. Dla drużyny narodowej to ogromne szczęście. Mają kogoś, na kim mogą oprzeć swoją tożsamość i choć brakuje im zawodników, którymi mogliby Lukę otoczyć, to nadal stanowią poważne zagrożenie dla każdego rywala. Luka jest gotów wziąć na siebie odpowiedzialność i znosi presję związaną z oczekiwaniami. Dlatego tak bardzo zabolała go porażka z Polakami na EuroBaskecie.
Na turnieju o mistrzostwo świata Słowenia powalczy także o kwalifikację olimpijską. Za rok w Paryżu spotka się dwanaście drużyn z całego globu, aby powalczyć o złoto Igrzysk. Zadanie będzie dla zespołu Aleksandra Sekulicia bardzo trudne. 24-letni Doncić to nadal przyszłość zarówno reprezentacji Słowenii, jak i NBA. Nadal nie zobaczyliśmy najlepszej wersji zawodnika. W kolejnym sezonie NBA spróbuje z Dallas Mavericks namieszać w Zachodniej Konferencji mając obok siebie Kyriego Irvinga.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET