Lider Dallas Mavericks trafił poprzedniej nocy 42 punkty i odkuł się po dwóch słabszych meczach. Kluczowe było jednak to, że otrzymał wsparcie od reszty zespołu. Ekipa Jasona Kidda, na drodze do walki o mistrzostwo musi stać się kolektywem. Przeciwko Blazers zaprezentowała progres, na jaki trener Jason Kidd liczy. 


Dla Luki to spacer po parku. Miał historyczny początek sezonu. Nie mam nic przeciwko Wiltowi, ale on grał przeciwko niższym zawodnikom. Nie, żartuję. Po dwóch porażkach z rzędu, wiedzieliśmy, że Luka się podniesie. Mógł spokojnie odpuścić ten mecz i odpocząć, ale zamiast tego walczył i poprowadził nas do zwycięstwa – mówił Jason Kidd. W rotacji Portland Trail Blazers zabrakło Justise Winslowa oraz Jusufa Nurkicia. Ten drugi jest traktowany jako jeden z liderów składu, ale Damian Lillard mówił po meczu, że bez znaczenia kto jest na parkiecie, jego zespół zawsze walczy o zwycięstwo. 

Poprzedniej nocy musieli jednak uznać wyższość gospodarzy, którzy pracują nad tym, by zapewnić Luce Doncicowi więcej wsparcia i odciążyć go od niektórych zadań ofensywnych. W Dallas zdają sobie sprawę, że w kluczowym momencie rywalizacji Doncić musi mieć na kim polegać. Słoweniec zaraz po meczu z Blazers tłumaczył, iż o chemię w drużynie nie ma się co martwić. Luka skończył mecz z dorobkiem 42 punktów i w trakcie sezonu notuje średnio 34,2 punktu – najlepszy wynik w lidze. 

W tej drużynie jest dużo zaufania. Reggie [Bullock] mógł w końcówce oddać rzut, ale zobaczył, że Dorian [Finney-Smith] ma lepszą pozycję. Dzięki temu mieliśmy jeszcze lepszy rzut. Taki poziom zaufania musimy prezentować w każdym meczu – mówi lider Dallas Mavericks. – Zawsze im powtarzam, że mają cały czas rzucać. Ja nie mam problemu z tym, żeby im zaufać – dodał Doncić. Kluczowe były jednak rzuty Spencera Dinwiddiego, który w ostatnie 2,5 minuty trzykrotnie przymierzył celnie z dystansu. 

Złapali Lukę w pułapkę, bo stał się problemem dla ich defensywy. On zawsze dobrze przeczyta sytuację i podejmie dobrą decyzję. Znalazł mnie, a ja to wykorzystałem – stwierdził Dinwiddie, który po odejściu Jalena Brunsona, siłą rzeczy zaczął pełnić w rotacji znacznie ważniejszą rolę. Fakt, że znacząco przyczynił się do zwycięstwa z Portland Trail Blazers może pomóc mu umocnić swoją pozycję w oczach trenera Jasona Kidda. – To dla mnie zawsze wyróżnienie, gdy jestem na parkiecie w końcówkach meczów, ale kluczowe jest to, byśmy wygrywali mecze – skończył. 

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna





  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments