Tegoroczny preseason zdążył przynieść nam już kilka długo wyczekiwanych debiutów w nowych barwach. Wciąż czekamy jednak na ten najważniejszy. Poznaliśmy właśnie datę pierwszego wspólnego występu Giannisa Antetokounmpo i Damiana Lillarda dla Milwaukee Bucks.
W przedsezonowych prognozach do zwycięstwa na wschodzie najczęściej wymieniani byli Boston Celtics i Milwaukee Bucks. Celtowie postawili na zgrywanie swojej nominalnej piątki już od pierwszych meczów preseason; na powrót na boisko gwiazd w drużynie Milwaukee nadal czekamy. Klub potwierdził jednak, że pierwszy wspólny mecz Damiana Lillarda i Giannisa Antetokounmpo będziemy mieli okazję oglądać już w najbliższy weekend.
– Chcemy zobaczyć ich w rywalizacji na żywo. To dla nas ekscytujący czas, ale proces trwa. Wszystko robimy krok po kroku – przyznał dla NBA Today trener Adrian Griffin. Zawodnicy mają po raz pierwszy połączyć siły w barwach Bucks w niedzielnym meczu w Los Angeles przeciwko Lakers. – Na naszych treningach konkurencja jest niezwykła, więc mieliśmy okazję już zobaczyć, jak sobie radzą. Nie zawiedli. Im więcej uda nam się ich zgrać, tym lepiej – dodał szkoleniowiec.
Za zawodnikami ponad tydzień wspólnych treningów po tym, jak na przełomie września i października w Milwaukee zdecydowano się na dopięcie wymiany z Trail Blazers. Giannis Antetokounmpo musiał już oddać część kompetencji w ofensywie Lillardowi, który przygotowywany jest na bycie pierwszym ball handlerem w drużynie.
– Wyglądają, jakby grali na kodach. Ich gra wygląda zdecydowanie inaczej, niż w poprzednim sezonie. Są w stanie dominować w pomalowanym i rzucać zza łuku nawet bez dogodnych pozycji – przyznał Eric Nehm, korespondent The Athletic.
Obserwuj mnie na Twitterze (X) -> Maks Kaczmarek (@maks_kacz) / Twitter