W nocy z wtorku na środę o godz. 2:00 odbędzie się losowanie kolejności wyboru w Drafcie NBA 2023. Tegoroczny Draft jest wyjątkowy, bo ten kto wylosuje numer jeden, może w kolejnych latach mieć jedną z najlepszych drużyn, w której grać będzie największa gwiazda NBA. Mierzący 221 centymetrów wzrostu Francuz Victor Wembanyama jest już teraz uznawany za największy talent od czasów LeBrona Jamesa, a więc od 20 lat! Spore szanse na wylosowanie „jedynki” mają San Antonio Spurs Jeremiego Sochana! To by dopiero było!
Co roku do NBA trafiają najlepsi młodzi koszykarze z całego świata. Z tego względu niektóre drużyny decydują się na przebudowę i zwiększenie swoich szans na wylosowanie 1. numeru w kolejnym Drafcie.
NBA co kilka lat zmienia jednak zasady i zmniejsza szanse na bycie pewniakiem do najwyższego numeru. Jeszcze kilka lat temu trzy najsłabsze drużyny miały po 25% szans na jedynkę. Dziś jest to już tylko 14%.
Jakie szanse mają poszczególne drużyny na wylosowanie 1. numeru?
Zespół | Bilans | TOP1 | TOP4 | |
1 | Detroit Pistons | 17-65 | 14% | 52.1% |
2 | Houston Rockets | 22-60 | 14% | 52.1% |
3 | San Antonio Spurs | 22-60 | 14% | 52.1% |
4 | Charlotte Hornets | 27-55 | 12.5% | 48.1% |
5 | Portland Trail Blazers | 33-49 | 10.5% | 42.1% |
6 | Orlando Magic | 34-48 | 9% | 37.2% |
7 | Indiana Pacers | 35-47 | 6.8% | 29.4% |
8 | Washington Wizards | 35-47 | 6.7% | 29% |
9 | Utah Jazz | 37-45 | 4.5% | 20.3% |
10 | Dallas Mavericks* | 38-44 | 3% | 13.9% |
11 | Orlando Magic (via Chicago) | 40-42 | 1.8% | 8.5% |
12 | Oklahoma City Thunder | 40-42 | 1.7% | 8% |
13 | Toronto Raptors* | 41-41 | 1.0% | 4.8% |
14 | New Orleans Pelicans | 42-40 | 0.5% | 2.4% |
10 – ten wybór może trafić do Knicks
Na poniższej grafice udostępnionej przez NBA widać dokładnie, kto ma jakie szanse na który numer.
Co prawda Pistons, Rockets i Spurs mają po 14% szans na „jedynkę”, to jednak biorąc pod uwagę kolejność, czyli najsłabszy bilans w sezonie, to zespół z Detroit nie może wylosować gorszego numeru niż piąty, Rockets gorszego niż szósty, a Spurs niższego niż siódmy.
Celem NBA było stworzenie takiego systemu, który nie gwarantuje najsłabszym najlepszego numeru w Drafcie. Jeśli przyjrzyjmy się ostatnim Draftom, to owszem rok temu „jedynka” trafiła do Orlando Magic, którzy mieli 14% szans. Tak samo było rok wcześniej (2021 – Detroit Pistons) i dwa lata wcześniej (2020 – Minnesota Timberwolves).
Ale warto przypomnieć sobie Draft z 2019 roku, kiedy to „jedynkę” wylosowali New Orleans Pelicans. Mieli tylko 6% szans i dzięki temu wzięli Ziona Williamsona. Drugi numer wylosowali wtedy Memphis Grizzlies, którzy również mieli na to tylko 6% i wybrali Ja Moranta. Trzeci numer wylosowali New York Knicks, którzy mieli 14%.
Najważniejsze daty:
- Losowanie kolejności Draftu – 16 maja (noc z wtorku na środę godz. 2:00)
- Draft – 22 czerwca
Najlepszy Draft od lat?
Wszystkie kluby oraz dziennikarze i kibice są ciekawi, kto wylosuje numer 1 w tegorocznym Drafcie, ponieważ wybór Victora Wembanyamy może sprawić, że dany zespół stanie się za kilka lat jednym z najlepszych w całej lidze. Wembanyama ma 221 centymetrów wzrostu i jest niesamowicie sprawny. Świetnie biega, a przy takim wzroście nie jest to takie oczywiste. Potrafi rzucać za trzy punkty – ma bardzo dobrze ułożoną rękę i od kilku lat pracuje indywidualnie nie tylko nad swoją grą, ale też rozwojem fizycznym, a ma dopiero 19 lat. Niemal wszyscy eksperci uważają, że jest diamentem, który wymaga tylko oszlifowania, czyli największym talentem, którzy przyjdzie do NBA od czasu LeBrona Jamesa, a więc od 2003 roku!
Z drugim numerem wybrany zostanie zapewne Scoot Henderson – rozgrywający, który w każdym innym Drafcie ostatnich lat typowany byłby jako pierwszy wybór, ale z uwagi na Wembanyamę uważany jest za „pewniaka” do drugiego numeru. Ma potencjał, aby być jednym z najlepszych rozgrywających w NBA.
Wembenyama i Sochan w jednej drużynie?
Oddając rok temu Dejounte Murraya, Spurs zdecydowali się na kolejną przebudowę. Z 9. numerem wybrali rok temu Jeremiego Sochana, bo dostrzegli w nim ogromny potencjał i uznali, że będzie pasował do ich nowej drużyny. Trener Gregg Popovich, który ma ze Spurs pięć tytułów mistrzowskich na koncie (1999, 2003, 2005, 2007 i 2014) nie zrezygnował ze swojej funkcji. Ma już 74 lata, ale mimo tego chciał być (przynajmniej na początku) częścią budowy nowej drużyny i z tego, co obserwowaliśmy w tym roku, nowa rola bardzo mu odpowiadała.
Spurs stają teraz przed szansą, aby po raz trzeci w historii wylosować 1. numer i pozyskać gracza wysokiego, który może być jednym z najlepszych w swoich czasach. Wcześniej z numerem pierwszym wybierali graczy, którzy przeszli do historii jako znakomici podkoszowi – Davida Robinsona, a potem Tima Duncana – dziś ikony „Ostróg”.
Wembanynama, ale też Scoot Henderson byliby graczami, którzy pomogliby Spurs wejść na wyższy poziom. Dziś obok Sochana mają też dwóch innych młodych zawodników – Keldona Johnsona oraz Devina Vassella. Żaden z nich nie jest ani centrem, ani rozgrywającym, więc wybór Wembanyamy z jedynką lub Hendersona z dwójką wydaje się być niemal pewny. Najpierw jednak Spurs muszą mieć szczęście w nadchodzącym losowaniu.
Jak wygląda procedura losowania kolejności Draftu?
Drużynom, które nie awansowały fazy play-off przydzielone zostaną miejsca od 1 do 14 na podstawie specjalnie opracowanej kombinacji liczbowej. Trzy najsłabsze drużyny mają tych kombinacji najwięcej, bo mają najwięcej szans (14%). Pozostały drużyny mają odpowiednio mniej kombinacji. Przypomina to losowanie Lotto, gdzie do specjalnej maszyny trafiają piłeczki z numerami, a potem następuje procedura losowania. Na podstawie wylosowanej kombinacji sprawdza się do której drużyny należy itd.
O zmianach w Drafcie i procedurze pisał w 2019 roku Damian Puchalski. Cały tekst znajdziecie tutaj.
Pozostała kolejność jest już ustalona
15. Atlanta Hawks
16. Minnesota Timberwolves (trafi do Utah Jazz)
17. Los Angeles Lakers
18. Miami Heat
19. Golden State Warriors
20. Los Angeles Clippers (trafi do Houston Rockets)
21. Phoenix Suns (trafi do Brooklyn Nets)
22. Brooklyn Nets
23. New York Knicks (trafi do Portland Trail Blazers)
24. Sacramento Kings
25. Memphis Grizzlies
26. Cleveland Cavaliers (trafi do Indiana Pacers)
27. Denver Nuggets (trafi do Charlotte Hornets)
28. Philadelphia 76ers (trafi do Utah Jazz)
29. Boston Celtics (trafi do Indiana Pacers)
30. Milwaukee Bucks (trafi do Los Angeles Clippers)
W tegorocznym Drafcie będzie tylko 58 wyborów, ponieważ Philadelphia 76ers i Chicago Bulls zostały ukarane przez ligę, odebrano im możliwość w wyborze w drugiej rundzie, ponieważ dopatrzono się złamania przepisów przy pozyskiwaniu zawodników.
Jeśli chcesz zobaczyć kolejność losowania z ostatnich lat wraz z szansami, jakie dane drużyny miały na wylosowanie pierwszego numeru, to sprawdź tę stronę – https://basketball.realgm.com/nba/draft/lottery_results/2022