Krótko po klęsce w serii z Suns, w środowisku skupionym wokół Los Angeles Lakers rozgorzała dyskusja na temat przyszłości niektórych zawodników w zespole. Nie po raz pierwszy, również i w tej kwestii dużo do powiedzenia ma Magic Johnson, który w jednym z wywiadów przedstawił swoją opinię na temat jednego z największych indywidualnych przegranych tych Play-offów – Dennisa Schrodera.
Johnson w swojej wypowiedzi skupił się na cechach, które, jego zdaniem, powinny charakteryzować każdego zawodnika zakładającego na siebie koszulkę Lakers. Skrytykował Schrodera za brak mentalności zwycięzcy i nastawienia, potrzebnych w kluczowych momentach przyszłej ponownej drogi Jeziorowców na szczyt. Magic w swoim stylu dał do zrozumienia wprost to co myśli – Schroder w jednym z najważniejszych momentów sezonu zawiódł, nie pokazał tego, czego w Mieście Aniołów od niego oczekiwano. Może to kosztować go nawet miejsce w ekipie Lakers na przyszły sezon.
– Nie wydaje mi się żeby Schroder był jednym z „prawdziwych” Lakersów – zaczął Magic – To jest moja osobista opinia. Nie wiem czy klub zdecyduje się go podpisać w przyszłym sezonie, czy nie. Nie sądzę, że wnosi mentalność zwycięzcy i nastawienie, którego potrzebują. Jeżeli posiadałby te cechy, pokazałby to w tej serii. Według mnie po prostu zawiódł. Jeśli przyszły sezon rozegra w koszulce Lakers, to będę go wspierał i kibicował mu. Na ten moment nie uważam jednak żeby był jednym z nich – podsumował.
Lakers czeka bardzo pracowity i kosztowny off-season. Na ten moment kontrakty na sezon 2021-22 posiada jedynie 7 graczy, w tym Montrezl Harrell, mający opcję zawodnika. Umowy kończą się takim zawodnikom jak Andre Drummond, Alex Caruso, Markieff Morris, Talen Horton-Tucker, czy właśnie Dennis Schroder. Wiadomo już, że tzw. salary cap (budżet na pensje) ekipy z LA zostanie zwiększony do 110 milionów dolarów, co zdaniem zarządu klubu ma na celu przedłużenie współpracy z najbardziej zaspokajającymi potrzeby drużyny zawodnikami. Nieoficjalnie mówiło się o chęci zatrzymania przez klub Hortona-Tuckera, Caruso oraz Schrodera, jednakże Niemiec odrzucił w marcu 4-letnie przedłużenie umowy warte 84 miliony dolarów. Zainteresowani rozgrywającym tego lata mogą być również Bulls i Knicks, którzy są gotowi sięgnąć głębiej do kieszeni, by zakontraktować klasowego rozgrywającego. Czy jednak Schroder spełnia te wymagania i jest aż tyle wart?