Piątkowe spotkanie z czterema dogrywkami w Portland zapewne długo zapadnie kibicom w pamięci. Zawodnicy ustanawiali rekordy minut na parkiecie, nie brakowało fizycznej, ostrej walki, w której nikt nie miał zamiaru odpuszczać. Ostatecznie wygrali gospodarze, obejmując tym samym prowadzenie w serii. W trakcie meczu nie brakowało bezpośrednich pojedynków – na jeden z nich uwagę zwrócił Enes Kanter – jego zdaniem zajście powinno zostać przeanalizowane przez Ligę.
Turecki podkoszowy pomimo kontuzji barku spędził na parkiecie aż 56 minut. Większość pojedynków pod koszem toczył z Nikolą Jokiciem, który grał jeszcze więcej – 64 minuty. Nie brakowało tym samym czasu na fizyczną rywalizację, a w konsekwencji także ostre zagrania. Żaden z graczy finalnie nie opuścił parkietu z powodu przewinień, jednak Turecki koszykarz zwrócił szczególną uwagę na jedno z zagrań, którego dopuścił się jego Serbski rywal:
Take a freaking look at this please @OfficialNBARefs @NBAOfficial pic.twitter.com/pBtR51ycLi
— Enes Kanter (@Enes_Kanter) May 4, 2019
Jego zdaniem uderzenie było celowe i nosiło znamiona niesportowego, czym powinna zająć się Liga. Ciężko jednak spodziewać się sytuacji, w której lider Nuggets zostanie zawieszony, lecz z pewnością możliwe jest uczulenie sędziów na skutki pojedynków obydwu Panów w trakcie gry.
W temacie tego zagrania głos zabrali także obydwaj trenerzy, którzy – jak można się spodziewać – mają o nim odmienne zdanie. Według Terry’ego Stottsa faul powinien być odgwizdany i absolutnie nie pochwala zachowania gracza zespołu z Denver. Mike Malone stwierdził z kolei, że zagranie było normalne jak na Playoffs i nie należy doszukiwać się tutaj żadnych nieprawidłowości, tylko pozwolić zawodnikom grać twardo. Na ten moment nie ma żadnych informacji, by Liga w jakikolwiek sposób zajęła się sprawą, tym samym każdy kibic powinien sam wyrobić sobie zdanie na temat tej sytuacji. Faktem jest jednak, że w tej fazie rozgrywek należy się spodziewać większej intensywności w grze, która może skutkować mocnymi starciami. Kolejna okazja do śledzenia pojedynków podkoszowych Kantera i Jokicia już dziś w nocy – początek spotkania o 1:00 czasu polskiego.