Bardzo niepokojące wieści z obozu Cleveland Cavaliers napłynęły tuż przed meczem zespołu z Charlotte Hornets. Derrick Rose obecnie nie przebywa z drużyną i rzekomo zastanawia się nad kontynuowaniem swojej kariery. Rozgrywający ma dość ciągłej walki z kontuzjami, które wpływają na jego odporność psychiczną.
W tym sezonie Derrick Rose zdołał zagrać tylko siedem meczów dla Cleveland Cavaliers. Latem zawodnik podpisał z zespołem roczny kontrakt za przeszło 2 miliony dolarów. Miał być wsparciem pierwszej piątki, podczas powrotu do pełni zdrowia Isaiah Thomasa. Ale w jednym z pierwszych meczów sezonu, D-Rose skręcił kostkę i niepotrzebnie przyspieszył swój powrót. Kilka dni temu Cavs poinformowali, że Rose będzie poza grą przez kilka najbliższych tygodni, ale wczoraj pojawiły się nowe doniesienia.
Rose zmęczony nieustającą walkę z urazami, zastanawia się nad sensem kontynuowania swojej kariery. Zawodnik jest sfrustrowany i nie ma pewności, czy nadal chce grać na tym poziomie. – To odbija się na jego odpornośni psychicznej – mówią źródła powiązane z Cavaliers. W ostatnich dniach Derrick odciął się od swojego otoczenia. Cavaliers o wszystkim jednak wiedzą i absencja Rose’a jest w pełni usprawiedliwiona. Zespół chce, by zawodnik bez jakichkolwiek nacisków mógł podjąć konkretną decyzję w sprawie swojej przyszłości.
– Nie ma tutaj określonego czasu, po prostu chcę, by się z tym uporał – mówił po meczu trener Tyronn Lue. – Wszyscy trzymamy za niego kciuki i go wspieramy. Życzę mu wszystkiego dobrego i oczekuję, że wkrótce do nas wróci. […] Chcemy go tutaj z powrotem – dodał szkoleniowiec Cavs. Przez problemy z urazami, Rose nigdy nie potrafił złapać rytmu, który pozwoliłby mu wypracować regularną formę. Gdy zaczynał wchodzić na pewien określony poziom, doznawał kontuzji i zaczynał od początku.
Rose zawsze miał wobec siebie duże oczekiwania, dlatego trudno mu pogodzić się z faktem, że nie może wykorzystać swojego potencjału, z jakim trafił do ligi w 2008. Wszystko zaczęło się od zerwania więzadła w kolanie podczas pierwszego meczu play-offów 2012. Od tamtej pory Derrick nie był już tym samym graczem, jakiego oglądaliśmy w jego sezonie MVP. Warto pamiętać, że Rose ciągle ma ważną umowę z Adidasem, w której zostało 80 milionów dolarów. Jeśli skończy karierę, dobrowolnie z tych pieniędzy zrezygnuje.
Dotąd producent wypuścił osiem modeli sygnowanych imieniem zawodnika i planuje wypuszczać kolejne tak długo, jak długo Rose będzie grał. Umowa nie jest jednak w pełni gwarantowana i jeśli Rose zdecyduje się zakończyć karierę, Adidas nie będzie mu niczego winien. W siedmiu meczach rozegranych dla Cavaliers, wychowanek Memphis notował na swoje konto średnio 14,3 punktu, 2,6 zbiórki trafiając 47 FG%. Ma dopiero 29 lat. Wielka szkoda kariery tak dobrze zapowiadającej się gwiazdy z Chicago.
[ot-video][/ot-video]
Wyniki NBA: Jednopunktowe wygrane Pistons i Cavs, świetny Nurkić
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET