Wciąż spore problemy ze złapaniem dobrej formy ma Klay Thompson. Po udanej fazie play-off, w której trakcie pomógł Warriors sięgnąć po kolejne mistrzostwo, początek nowego sezonu w jego wykonaniu jest po prostu słaby. Sam zainteresowany odgraża się jednak swoim krytykom i zapewnia, że jest na dobrej drodze do powrotu do formy.


Średnio 14.7 punktów na najgorszej w karierze 35-procentowej skuteczności rzutów zdobywa w trwających rozgrywkach Klay Thompson, który tak słabo pod względem średniej punktów nie wyglądał od czasu swojego debiutanckiego sezonu w NBA. Wydawało się, że 32-latek w poprzednim sezonie na stałe wrócił na dobre tory. Po dwóch straconych w całości sezonach – najpierw z powodu zerwanego więzadła, a następnie z powodu kontuzji Achillesa – udało mu się odbudować i pomóc Warriors w ich mistrzowskim marszu.

W obecnych rozgrywkach tak różowo już jednak nie jest. Thompson ma ogromne problemy z efektywnością, a przy kłopotach Golden State Warriors coraz więcej kibiców zastanawia się, czy nie lepiej byłoby wprowadzać 32-latka do gry z ławki rezerwowych. Sam zawodnik już jakiś czas temu był mocno krytykowany m.in. przez Charlesa Barkleya, a teraz krytyka znów się nasiliła, na co Klay zareagował frustracją. A przecież w przeszłości zwykł nie reagować i ignorować tego typu wypowiedzi.

Teraz jest jednak inaczej, co sam Thompson wytłumaczył w wywiadzie dla Bleacher Report dla Chrisa Haynesa. – Czuję, że zasługuję na więcej szacunku za to, jak sobie poradziłem z kontuzjami. Pomogłem mojej drużynie zdobyć mistrzostwo w zeszłym sezonie, a nadal jestem dyskredytowany. Nie można wszystkim dogodzić. Dla mnie najważniejsze jest, by odnaleźć efektywność. I uważam, że jestem na dobrej ku temu drodze – stwierdził obrońca kalifornijskiej drużyny, który trafił tylko 33 procent trójek w tym sezonie.

Słaba forma Klaya to z pewnością jeden z wielu powodów nieudanego początku sezonu w wykonaniu Warriors. W tej chwili podopieczni trenera Steve’a Kerra z bilansem 6-8 zajmują dopiero 11. miejsce w konferencji zachodniej. Jak do tej pory wciąż nie wygrali ani jednego spotkania na wyjeździe. Na razie nikt co prawda nie panikuje, ale im szybciej rozwiążą swoje problemy, tym oczywiście lepiej, bo w przeciwnym razie mogą dość głęboko zakopać się w tabeli Zachodu.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments