Draft NBA już 23. czerwca. Przy stosunkowo silnie obsadzonej loterii, ekipy z wysokimi wyborami mogą pokusić się o znaczącą dla nich wymianę. Swój pick w rozmowach z innymi zespołami udostępnili Boston Celtics. Ich głównym celem jest Kevin Durant.
Boston Celtics w tegorocznym Drafcie będą mieli aż 8 wyborów. Najcenniejszy z nich – pick #3 – dostali dzięki wymianie z Brooklyn Nets kilka lat temu, teraz zbierają jej plony. Oprócz tego Celtowie wybierać jeszcze będą jako 16, 23, 31, 35, 45, 51 i 58. Nic więc dziwnego, że przynajmniej parę z tych picków będą oni chcieli upchnąć w wymianach. Celtics jednak celują w najwyższe cele, a tym jest pozyskanie na najbliższy sezon wielkiej gwiazdy, która pozwoli tej drużynie znów włączyć się do walki o tytuł.
Za A. Sherrodem Blakely’em z CSNNE.com:
„Według moich źródeł trzeci wybór w tegorocznym Drafcie jest tym, którym w Bostonie handlują najbardziej agresywnie. Drużyna chce już teraz zdobyć zawodnika, który będzie w stanie zrobić wielką różnicę. Celtics wierzą, że udostępnienie w wymianie wyboru #3 – oraz być może paru innych wyborów – będzie najlepszą opcją, aby takiej wymiany dokonać.”
Drużyna nie ukrywa, że najbardziej pożądanymi przez nią nazwiskami są Kevin Durant, którego chce mieć w swoich szeregach niemalże cała liga, oraz Jimmy Butler.