Wszystko wskazuje na to, że przygoda Anferneego Simonsa z Boston Celtics zakończy się zanim się zaczęła. Po ligowych korytarzach krążą bowiem pogłoski, że Simons jest na liście transferowej swojego Klubu i może zmienić otoczenie jeszcze przed startem sezonu. Najwyraźniej Celtics nie mają zamiaru korzystać w kolejnym sezonie z jego usług. 


Boston pozyskał Anferneego Simonsa w ramach wymiany Jrue Holidaya z Portland Trail Blazers. Mają jednak problem, bo klub stoi przed groźbą przekroczenia drugiego progu podatku od luksusu, co wiąże się z surowymi karami finansowymi i ograniczeniami w budowaniu składu. Istnieje prawdopodobieństwo, że Boston Celtics pod nieobecność wracającego do zdrowia Jaysona Tatuma – nie będą liczyć się w walce o mistrzostwo NBA. Ta niepewna sytuacja miała wpływ na ruchy Bostonu w ostatnich tygodniach, w tym na kilka głośnych wymian, w których klub pozbył się doświadczonych zawodników, jak Kristaps Porzingis czy Jrue Holiday. 

Obaj zdobyli z Celtics tytuł 2024 roku. Holiday został oddany do Portland w zamian za Anfernee Simonsa — 26-letniego rzucającego obrońcę, znanego przede wszystkim ze swojego ofensywnego talentu. Simons wydawał się logicznym wzmocnieniem składu mającego odczuć brak punktów Tatuma przez większość, jeśli nie cały nadchodzący sezon. Simons zarobi około 27,7 miliona dolarów w nadchodzących rozgrywkach, które będą ostatnim rokiem jego czteroletniego kontraktu. To mniej niż Holiday, który w sezonie 2025/26 ma zarobić ponad 32 miliony dolarów i ma jeszcze trzy lata ważnej umowy. 

Mimo wszystko, kontrakt Simonsa może być dla Celtics zbyt dużym obciążeniem w kontekście ich obecnej sytuacji finansowej. W środowym odcinku swojego podcastu „The Hoop Collective” Brian Windhorst z ESPN ujawnił, że inne drużyny NBA twierdzą, iż Boston aktywnie próbuje wytransferować Simonsa zaledwie kilka dni po sfinalizowaniu wymiany. – Próbują… Rozmawiałem z innymi drużynami, które mówią, że Celtics aktywnie starają się wytransferować Anfernee Simonsa. Czy im się to uda, to inna sprawa – powiedział Windhorst. 

Jest wiele sygnałów, które sugerują, że Celtics zmierzają raczej w kierunku tzw. „roku przejściowego”, w którym będą chcieli uporządkować swoją sytuację finansową i wejść w sezon 2026/27 w znacznie lepszym położeniu, gdy Tatum będzie już w pełni sił. – Ludzie mogą się zastanawiać: „Dlaczego Celtics chcieliby od razu wymieniać Anfernee Simonsa? Przecież to świetny strzelec, a oni właśnie tego potrzebują.” Odpowiedź brzmi: nie dlatego, że im się nie podoba. Odpowiedź brzmi: bo chcą, żeby to był prawdziwy rok przejściowy – wyjaśnił Windhorst. Boston ma obecnie ponad 208 milionów dolarów wydatków na kontrakty zawodników. Tymczasem drugi próg podatku od luksusu wynosi niewiele ponad 207,8 miliona dolarów.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments