LeBron James i spółka znów mają problemy. Przedwczesny entuzjazm zmienia się w to, co było przed trade-deadlinem, czyli poważne obawy o play-offy zespołu mistrzów wschodu. Nie ma praktycznie szans, by Cleveland Cavaliers dogonili liderów z Bostonu i Toronto. Zatem co dalej?
Coraz więcej głosów domaga się zwolnienia ze stanowiska pierwszego trenera – Tyronna Lue. Tegoroczny wynik zespołu prawdopodobnie przesądzi o losach trenera. Na tak późnym etapie rozgrywek, Cleveland Cavaliers zapewne nie zdecydują się na kolejny drastyczny ruch, choć kto wie. Sytuacja jest zła i dotyczy to przede wszystkimd defensywy ekipy z Ohio. W ostatnim meczu pozwolili Denver Nuggets rzucić 126 punktów i przegrali kolejny mecz w The Q.
George Hill i Larry Nance Jr mieli być pomocni w usprawieniu obrony. Jednak najwyraźniej dwóch solidnych defensorów nie sprawi, że cały zespół zacznie bronić lepiej. To oznacza, że problem leży w założeniach i za to pełną odpowiedzialność powinien wziąć trener Lue. Siedem razy w tym sezonie Cavs pozwolili sobie rzucić ponad 125 punktów, to sporo. W dziewięciu meczach od przerwy na All-Star Weekend, Cavs tracili średnio 109,2 punktu na sto posiadań – 18. miejsce w lidze.
Problem zaczyna się od złego krycia strzelców na dystansie, po brak komunikacji przy graczach wchodzących do środka. Co ciekawe obrona Cavs broni gorzej na dystansie niż przed 8 lutego. Poprawić sytuację miał także Rodney Hood, który zazwyczaj kryje strzelców. Jednak w dotychczasowych meczach Hood miał problem z zasłonami i z odpowiednimi decyzjami już po zmianie krycia. Niektórzy się więc zastanawiają, czy nie lepiej byłoby wrócić do J.R.-a Smitha.
Według Tyronna Lue, jego zespół od początku rozgrywek ma problem z odpowiednim switchowaniem w defensywie. Przeciwnicy to wykorzystują poprzez ustawienia sobie dogodnych match-upów. Sztab szkoleniowy nie potrafi sobie z tym poradzić. Generalny menadżer Cavs – Koby Altman przewietrzył dla Lue rotację, poprawił atmosferę w szatni i zapewnił graczy, którzy udowadniali w swojej karierze, że są w stanie pomóc po bronionej stronie. Teraz w gestii szkoleniowca leży to, jak z tego skorzysta.
Wyniki NBA: Rockets po raz piętnasty, porażki Spurs i Cavaliers
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET