Cleveland Cavaliers i Boston Celtics sfinalizowali ostatnia umowę i zakończyli małą dramą spowodowaną przez wyniki badań Isaiah Thomasa. Generalny menadżer C’s – Danny Ainge, zgodnie z przewidywaniami zgodził się dorzucić do transferu wybór z drugiej rundy draftu.
Było sporo krzyku, ale obędzie się bez radykalnych decyzji. Boston Celtics oficjalnie już pożegnali się z wyborami w pierwszej i drugiej rundzie draftu oraz Isaiah Thomasem, Jae Crowderem i Ante Ziziciem. Za to Cleveland Cavaliers odsyłają w drugą stronę Kyriego Irvinga. Dołożenie wyboru z drugiej rundy przekonało generalnego menadżera Cavs – Koby’ego Altmana do zakończenia rozmów. To pick, który Celtics w 2015 dostali od Miami Heat.
W Ohio mieli być chciwi i sfinalizować umowę tylko jeśli Danny Ainge do transferu dorzuci Jaysona Tatuma lub Jaylena Browna. Ostatecznie Cavs obniżyli wymagania i zgodzili się zaakceptować transfer po dorzucenia ekstra picku. Całe zamieszanie powstało po testach medycznych Isaiah Thomasa. W Cleveland nie byli zadowoleni z tego, że uraz rozgrywającego może pozbawić go okresu przygotowań oraz początku sezonu.
Thomas w rozmowie z Adrianem Wojnarowskim przyznał, że rehabilitacja cały czas trwa i uraz w żaden sposób nie wpłynie na jego koszykówkę. IT za rok trafi na rynek wolnych agentów, dlatego Cavaliers chcą, by jak najszybciej wrócił na parkiet i pomógł drużynie walczyć o mistrzostwo. Natomiast Celtics chcą im pokrzyżować szyki i po raz pierwszy od rozgrywek 2009/2010 odebrać LeBronowi Jamesowi finały wschodniej konferencji. Zbudowali naprawdę solidny skład.
Już 17 października obie drużyny zmierzą się w bezpośredniej rywalizacji, zatem rozpoczynamy sezon mocnym uderzeniem. Rywalizacja pomiędzy Cavaliers i Celtics siłą rzeczy będzie dużą historią kolejnego sezonu. Dla Cavaliers to niezwykle ważny sezon. Za rok mogą stracić zarówno Isaiah Thomasa, jak i LeBrona Jamesa. W Bostonie zabezpieczyli swoją pierwszą piątkę na co najmniej dwa sezony, więc nadszedł czas, by podjąć walkę o mistrzostwo.
ARCHIWUM PODCASTÓW:
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET