Jak informuje Shams Charania z ESPN, Cleveland Cavaliers w końcu wykorzystali ostatnie wolne miejsce w swoim składzie. Zajmie je Chuma Okeke – 26-letni skrzydłowy, znany przede wszystkim z dobrej gry w obronie.
Cleveland Cavaliers zatrudniają na umowę do końca sezonu kolejnego obrońcę. Chuma Okeke rozegrał w tym sezonie tylko siedem meczów w NBA – wszystkie w barwach Philadelphia 76ers w ramach tymczasowych kontraktów. W przeciągu tych siedmiu spotkań aż cztery razy wyszedł w pierwszej piątce, spędzając na parkiecie średnio 24,4 minuty na mecz. Większość czasu spędził jednak jako gracz g-league dla Westchester Knicks. Tam notował po 17 punktów, osiem zbiórek i pięć asyst na mecz.
Okeke został wybrany z 16. numerem draftu 2019 przez Orlando Magic. Jego pierwsze lata w NBA zwiastowały, że może stać się jednym z lepszych obrońców indywidualnych w całej stawce. Już w trzecim sezonie zatrzymała go jednak kontuzja kolana, po której długo wracał do pełni sprawności. Ostatecznie Magic nie przedłużyli z nim debiutanckiej umowy.
Przy skromnych 198 cm wzrostu wciąż świetnie radzi sobie w obronie jako silny skrzydłowy, a to dzięki aż 213 cm zasięgu ramion. Poza grą w defensywie, gdzie w najlepszych latach potrafił utrzymywać w ryzach najlepszych graczy rywali, jego atak bywał problematyczny, choć te kilka meczów w Sixers sugeruje sporą poprawę. W poprzednich latach z trudem przekraczał 30% skuteczności z dystansu – w tym sezonie trafił 10/22 próby, co daje obiecujące 45,5%.
Cleveland Cavaliers z bilansem 61-15 utrzymają już niemal na pewno pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej i szykują się do playoffów. Sęk w tym, że ostatnia prosta nie jest dla nich usłana różami. Spośród ostatnich 10 meczów wygrali „tylko” pięć, a kłopotliwa zrobiła się, zaskakująco, defensywa. Na przestrzeni tych 10 spotkań Cavs grali dopiero 20. obronę ligi, tracąc 117,7 punktu na 100 posiadań. Okeke powinien dołączyć do Isaaca Okoro i De’Andre Huntera jako wchodzący z ławki defensor przykrywający nieco ograniczenia duetu Garland-Mitchell.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Wspieraj PROBASKET
