Spencer Haywood walczył o ich emerytury, a ci postanowili oszukać system. Były zawodnik wyraził ogromny żal zachowaniem kolegów, którzy zostali oskarżeni przez nowojorski sąd o defraudację pieniędzy ze specjalnego programu NBA.
Osiemnastu byłych graczy ligi zostało oskarżonych o wyłudzanie pieniędzy ze specjalnego planu ubezpieczeniowego i socjalnego wprowadzonego przez NBA dla emerytowanych graczy. Wspomniana osiemnastka przedstawiała lidze sfałszowane zaświadczenia zdrowotne oraz dentystyczne. Wśród nich m.in. Glen Davis, Tony Allen, Sebastian Telfair, C.J. Watson czy Tony Wroten.
Sprawę skomentował Spencer Haywood. Jeszcze niedawno starał się o to, by wszyscy emerytowani gracze mieli benefity, a tymczasem kilku jego kolegów postanowiło umyślnie oszukać ligę. – Chris [Paul] i LeBron [James] wymyślili dla nas plan emerytalny. Wcześniej tego nie było w ogóle, dlatego postanowiłem powalczyć. A ci oszuści postanowili to wykorzystać w niewłaściwy sposób. […] Dla mnie to obrzydliwe – dodał.
Dla wielu emerytowanych graczy te ubezpieczenie stanowiło ogromne wsparcie w sytuacjach, w których naprawdę go potrzebowali. Dotyczy to graczy, którzy w trakcie swojej kariery nie zarabiali wielkich pieniędzy i nie zdołali zaoszczędzić lub zainwestować. Dzięki ubezpieczeniu Nate’owi Archibaldowi wykonano przeszczep serca. Zdarzyła się jednak grupa, która podeszła do tego nieco inaczej i postanowiła na wdrożonym przez NBA planie zarobić.
Teraz jednak za to zapłacą. Mogą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. NBA nie ma natomiast zamiaru z planu rezygnować i cały czas będzie wspierała tych, którzy tego wsparcia potrzebują. Na pewno jednak zwiększy swoją czujność, czy ktoś przypadkiem nie chce iść w ślady kolegów oszustów.