Rynek wolnych agentów jest teraz jedynym miejscem, w jakim generalni menedżerowie mogą szukać pomocy. Sacramento Kings postanowili wzmocnić obwód i uzgodnili warunki kontraktu z Markellem Fultzem, który przez ostatnich kilka miesięcy cierpliwie czekał na swoją kolejną szansę w NBA.
Jak poinformował Shams Charania, Markelle Fultz porozumiał się z Sacramento Kings w sprawie kontraktu do końca bieżącego sezonu. Zespół potrzebował wsparcia na pozycji rozgrywającego z uwagi na transfer De’Aarona Foxa do San Antonio Spurs. Fultz był również na celowniku Minnesoty Timberwolves, jednak ekipa z Sac-Town była konkretniejsza w swoich działaniach i to w koszulce Kings Fultzowi przyjdzie powalczyć o kolejną umowę.
26-letni zawodnik przez całą swoją karierę zmagał się z różnymi problemami zdrowotnymi, w tym z zerwaniem lewego ACL w 2021 roku i kolejnymi problemami z tym samym kolanem w ubiegłym roku. Latem 2024 roku Fultz został niezastrzeżonym wolnym graczem. Żadna z drużyn nie przedstawiła mu propozycji współpracy aż do teraz. Zawodnik trenował indywidualnie i czekał na telefon agenta.
Trafił do NBA z pierwszym numerem draftu 2017 roku. W swojej siedmioletniej karierze tylko dwa razy rozegrał więcej niż 43 mecze w sezonie. W rozgrywkach 2023/24 w barwach Orlando Magic Fultz wystąpił w 43 spotkaniach z czego 18 razy jako zawodnik pierwszej piątki. W 21,2 minuty gry dla zespołu zmierzającego do play-offów notował średnio 7,8 punktu, 3,2 zbiórki, 2,8 asysty oraz 1 przechwyt na mecz.
W rotacji Douga Christiego na jedynce występował ostatnio Malik Monk. Z konieczności jako play-maker grał również Zach LaVine. Zatem Fultz ma spore szanse na to, by złapać regularne minuty i pokazać swoja wartość przed letnią przerwą, gdy znów będzie musiał postarać się o kontrakt. Kings z bilansem 28-26 zajmują obecnie 8. miejsce w tabeli Zachodniej Konferencji i tracą dwa mecze do szóstych Los Angeles Clippers.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET