Bam Adebayo w znaczny sposób przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny, Miami Heat, na zespołem Washington Wizards. Zdobywając 27 punktów znów udowodnił, na co go stać.
Świetna dyspozycja kolegi z zespołu oraz jego wyraźny progres nie umknęły oku Jimmy’ego Butlera. Lider Miami Heat nie wrócił jednak na parkiet w trzeciej kwarcie meczu z Wizards z powodu kontuzji palca lewej stopy. Zagrał jedynie 24 minuty, zdobywając tylko 9 punktów.
#MIAvsWAS INJURY UPDATE: Jimmy Butler left tonight's game vs the Wizards with a left toe injury. He will not return.
— Miami HEAT (@MiamiHEAT) March 9, 2020
Po meczu docenił i pochwalił poczynania Adebayo, który był zdecydowanie najlepszy podczas końcówki spotkania i pomógł drużynie odnieść kolejne zwycięstwo. Butler określił go przyszłą gwiazdą ligi, co pokazuje jak wielkie wrażenie zrobił ten młody zawodnik na byłym graczu m.in. 76ers, czy Bulls.
"That's what future max players do." – Jimmy Butler on Bam Adebayo smashing (27/14/6).
— Michael Gallagher (@MikeSGallagher) March 9, 2020
Bam Adebayo zaliczył wyraźny progres w stosunku do ostatniego sezonu. Większa ilość spędzanych minut na parkiecie przełożyła się na zdobycze punktowe. W tym sezonie notuje statystyki na poziomie 16,1 punktu, 10,5 zbiórki i 5 asyst na spotkanie. W porównaniu do zeszłego roku jego średnia zdobycz punktowa wzrosła niemal dwukrotnie (8,9 punktu na mecz w sezonie 2018/19).
Miami Heat zajmują aktualnie czwarte miejsce w konferencji wschodniej z bilansem 41 zwycięstw oraz 21 porażek. W ostatnich pięciu spotkaniach, aż czterokrotnie odnosili zwycięstwo, w tym spektakularny tryumf nad Milwaukee Bucks. Niewątpliwie Bam Adebayo jest jednym z filarów zespołu i dopóki Butler nie wróci do zdrowia, może być jednym z głównych liderów swojej drużyny.