Zespoły Milwaukee Bucks i Charlotte Hornets postanowiły rozruszać towarzystwo przed zamknięciem zimowego okienka transferowego. Roy Hibbert i Spencer Hawes przenoszą się do Wisconsin, a Miles Plumlee dołączy do drużyny Michaela Jordana. Tymczasem Wilson Chandler z Denver Nuggets, rzekomo chce odejść z drużyny Mike’a Malone’a.


Ani Roy Hibbert, ani Spencer Hawes i nawet Frank Kaminsky nie byli w stanie zastąpić kontuzjowanego Cody’ego Zellera. Odkąd zawodnika brakuje w rotacji Charlotte Hornets, zespół prezentuje znacznie gorszą formę. Porażki w czterech ostatnich rywalizacjach i bilans 1-10 w meczach bez wychowanka Indiany. Szerszenie przekonały się, że Cody jest bardzo ważny dla systemu Steve’a Clifforda. Próbują mimo wszystko ratować sytuację i ściągnęli z Milwaukee Milesa Plumleego. Czy to naprawdę pomoże?

Zespoły potwierdziły już wymianę. Plumlee trafi do Północnej Karoliny w zamian za Roya Hibberta i Spencera Hawesa. Roy jest cieniem gracza, jakim był przed kilkoma laty w Indianapolis. Wysoki nie potrafi wrócić do wielkiej formy, choć wszystko wskazywało na to, że będzie jednym z najlepszych centrów w lidze. Latem 2017 trafi na rynek wolnych agentów, więc jego przygoda z koszykówką w Wisconsin może potrwać parę miesięcy. Hawes to opcja, która pomoże Bucks rozciągnąć grę. To szczególnie ważne dla Giannisa Antetokounmpo. Grek jako pierwszy rozgrywający potrzebuje miejsca do pracy. W kontrakcie Spencera jest opcja zawodnika za 6 milionów na kolejny sezon.

Z kolei Plumlee latem 2016 podpisał z Bucks 4-letnia umowę za 50 milionów dolarów, jednak do tej pory rozgrywał bardzo słaby sezon, dlatego trudno go postrzegać jako koło ratunkowe dla kogokolwiek. Dlaczego to akurat jego Hornets postanowili sprowadzić? W Charlotte liczą, że zapewni to, czego brakuje podczas absencji Cody’ego Zellera, czyli pracy w środku, bliżej kosza. Z bilansem 23-27, ekipa Szerszeni zajmuje 8. miejsce w tabeli wschodu. Balansują na krawędzi. Bucks są dwa miejsca dalej mając dwie wygrane mniej.

W międzyczasie Denver Nuggets zmierzą się z wyzwaniem, jakie rzekomo przedstawił im Wilson Chandler. Według ostatnich doniesień – skrzydłowy nie jest zadowolony ze swojej roli w rotacji Mike’a Malone’a i choć nie poprosił formalnie o transfer, chce odejść przed zamknięciem zimowego okienka (23 lutego). 29-latek uporał się z problemami zdrowotnymi i rozgrywa bardzo dobry sezon. W 44 meczach notował na swoje konto średnio 15,4 punktu, 6,7 zbiórki i 2 asysty trafiając 45,1 FG% i 35,1 3PT%. Z takimi liczbami jego aktualna wartość może być dla Nuggets świetną kartą przetargową.

Niewykluczone, że właśnie taki był plan generalnego menadżera – Tima Connelly’ego. Nuggets nadal nie liczą się w walce z czołówką zachodu, więc potrzebują zmian. Wykorzystanie wysokiej wartości Chandlera jest niepowtarzalną okazją dla drużyny z Kolorado. W kontrakcie gracza jest 36 milionów dolarów za bieżący sezon oraz dwa kolejne. To bardzo przyjazna umowa w nowych finansowych okolicznościach. Wokół Chandlera może zrobić się bardzo gorąco w nadchodzących tygodniach.

fot. Keith Allison, Creative Commons

Wyniki NBA: Znakomita forma Gortata! 33 oczka Walla, Wizards po raz szesnasty!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    6 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments