New York Knicks zakończyli swój udział w rywalizacji o mistrzostwo NBA. Indiana Pacers pokonała ekipę Jalena Brunsona w sześciu meczach. Lider zespołu z Big Apple był rzecz jasna sfrustrowany takim zakończeniem. Jedno z pytań było dla Brunsona szczególnie niezrozumiałe, a dotyczyło trenera Toma Thibodeau, w którego obronie zawodnik stanął. 


Rozgrywający Knicks, Jalen Brunson, w sposób jednoznaczny podkreślił, że jest lojalnym sojusznikiem trenera Toma Thibodeau tuż po tym, gdy New York Knicks odpadli z walki o mistrzostwo. Po porażce w szóstym meczu dziennikarz zapytał Brunsona, czy nadal wierzy, że Thibs to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Lider Knicks natychmiast uciął temat: – Naprawdę zadałeś mi takie pytanie? Właśnie mnie zapytałeś, czy wierzę, że to właściwy człowiek. Tak. No proszę cię – odpowiedział rozczarowany dziennikarzem Brunson.

Od objęcia funkcji w 2020 roku, Thibodeau poprowadził Knicks do czterech występów w play-offach w pięciu sezonach, a tegoroczna kampania była najlepszą NYK od ponad 20 lat. W swoim pierwszym sezonie z nowojorskim klubem (2020/21) Thibodeau został wybrany trenerem roku NBA. Knicks nie byli jednak optymalnie przygotowani do walki z Indianą Pacers, która dysponowała szeroką rotacją. Niewykluczone, że zbudowanie głębi składu będzie jednym z priorytetów Knicks na off-season. 

Brunson wyraził nadzieję, że Knicks w kolejnym sezonie będą mogli próbować ponownie z tym samym trzonem składu. Przed rozgrywkami 2024/25 dokonali znaczących zmian, wymieniając Isaiaha Hartensteina, Juliusa Randle’a i Donte DiVincenzo na Mikala Bridgesa i Karla-Anthony’ego Townsa. Wtrakcie play-offów pojawiły się pytania o to, czy duet Brunson-Towns dobrze współpracuje — szczególnie ze względu na ograniczenia defensywne obu zawodników oraz wątpliwej jakości ofensywę prowadzoną przez tę dwójkę. 

Brunson przedłużył kontrakt z Knicks o cztery lata za 156 milionów dolarów już w poprzednie lato, rezygnując tym samym z możliwości podpisania pięcioletniego przedłużenia wartego 270 milionów, które mógłby dostać tego lata. Tymczasem Mikal Bridges będzie uprawniony do przedłużenia kontraktu tego lata po swojej głośnej przeprowadzce z Brooklyn Nets w czerwcu zeszłego roku. Wydaje się, że zmiany są konieczne, bo tylko głupiec robi drugi raz to samo oczekując innego efektu. 

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    6 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments