Kilka tygodni serce młodego koszykarza zatrzymało się podczas treningu. Zawodnik przygotowywał się do swojego pierwszego sezonu w NCAA razem z kolegami z Uniwersytetu Południowej Kalifornii – drużyny, dla której zobowiązał się grać. Rodzina LeBrona Jamesa zorientowała się w stu procentach na tym, by zapewnić Bronny’emu profesjonalną pomoc. Znamy już diagnozę problemów młodego koszykarza.
Podczas jednego z lipcowych treningów, w pewnym momencie u 18-letniego zawodnika doszło do zatrzymania akcji serca. Według informacji portalu TMZ – James Jr był nieprzytomny. Otrzymał natychmiastową pomoc, a następnie został odwieziony do szpitala. W oświadczeniu przedstawionym przez rzecznika prasowego rodziny James czytaliśmy wówczas, że stan Bronny’ego jest stabilny i ten nie przebywa już na OIOMie. Kilka dni później Bronny opuścił szpital i dochodził do siebie w domu. LeBron James co jakiś czas wrzucał do sieci nagrania i zdjęcia sugerujące, że Bronny jest w bardzo dobrej formie.
Ostatnie tygodnie upłynęły rodzinie na nerwowym oczekiwaniu. Bronny przed ewentualnym powrotem do gry musiał poznać diagnozę. Lekarze poinformowali rodzinę, że do zatrzymania akcji serca doszło z powodu wrodzonej wady serca. Brzmi poważnie, ale według opublikowanej przez rodzinę informacji prasowej – Bronny ma wrócić do pełni zdrowia i jego karierze nie zagraża poważne niebezpieczeństwo. Młody gracz otrzyma od lekarzy pełną zgodę na kontynuowanie gry w koszykówkę. Zatem zarówno on, jak i jego rodzina odetchnęli z ulgą.
W oświadczeniu czytamy również, że wada Bronny’ego może zostać wyleczona. Najwyraźniej nie jest na tyle poważna, by lekarze nie mogli sobie z nią poradzić. Najstarszy syn LeBrona Jamesa może liczyć na wsparcie najlepszych specjalistów w Stanach Zjednoczonych, co zapewnia mu status jego rodziny. Wkrótce zawodnik wróci do treningów i wznowi przygotowania do sezonu NCAA. To bardzo dobre zakończenie dramatycznej historii młodego sportowca. Bronny jednak będzie jeszcze musiał sobie poradzić z barierą mentalną.
W maju James Jr zdecydował się, że podczas swojego pierwszego sezonu na parkietach ligi uniwersyteckiej będzie reprezentował USC (Uniwersytetu Południowej Kalifornii). Bronny odrzucił propozycje Ohio State oraz Oregonu i zagra w koszulce Trojans.Jednymi z najlepszych absolwentów USC są m.in. DeMar DeRozan czy Nikola Vucević. Skauci podkreślają, że w grze Bronny’ego jest jeszcze sporo braków, ale jego intensywność w obronie może dla niego zbudować karierę w NBA. Prognozowano mu selekcję w pierwszej rundzie draftu.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET