W poniedziałek oficjalnie zatwierdzone zostały ostatnie transakcje zrobione przez Boston Celtics, w tym transfer Jrue Holidaya do Portland Trail Blazers. Finalnie wymiana ta jednak różni się nieco warunkami od tego, co wcześniej zostało zaraportowane. To efekt testów medycznych rozgrywającego, po których Blazers zdecydowali się zmodyfikować warunki wymiany.



To był pracowity dzień dla Boston Celtics, którzy w poniedziałek oficjalnie dopięli transfery Kristapsa Porzingisa oraz Jrue Holidaya, jak również podpisali kontrakty z dwójką wolnych graczy. Szeregi bostońskiej drużyny zasilili Josh Minott oraz Luka Garza. Klub powitał także zawodników pozyskanych w ramach wymian Porzingisa i Holidaya, a mianowicie Georgesa Nianga oraz Anfernee Simonsa. Ten ostatni trafił do Beantown prosto ze składu Portland Trail Blazers.

Razem z nim – w zamian za 35-letniego rozgrywającego – Celtics mieli dostać także dwa wybory w drugiej rundzie draftu. Ostatecznie jednak tak się nie stało. Powód? Testy medyczne Holidaya, które wykryły jakieś problemy zdrowotne. Szczegółów nie znamy. Wiadomo tylko, że to, co wykryto, nie było na tyle duże, by wymiana miała zostać anulowana. Holiday normalnie dalej przygotowuje się do nowego sezonu i ma być w pełni gotów na start obozu przygotowawczego.

To oczywiście nie pierwszy taki przypadek w NBA, gdy wymiana jest modyfikowana po testach medycznych, natomiast niewątpliwie jest to zła wiadomość dla Celtics. Mimo wszystko dla bostońskiej drużyny najważniejsze było „zrzucenie” kontraktu Holidaya (oraz Porzingisa), by w ten sposób zejść pod drugi próg apron – tym bardziej w obliczu kontuzji Jaysona Tatuma, który z powodu zerwanego Achillesa najpewniej straci calutki nadchodzący sezon.

Wygląda zresztą na to, że Celtics nie skończyli jeszcze swoich ruchów. Bo choć mają w tej chwili 15 zawodników w składzie, to możliwe jest, że dalej będą chcieli zmniejszać wydatki. W grę wchodzi choćby zejście pod próg podatkowy, jako że bostońska ekipa jest już podatkowym recydywistą i ma coraz większy przelicznik podatkowy. Nie można więc wykluczyć tego, że nowe twarze – a więc Simons czy Niang – zostaną w niedalekiej przyszłości posłane dalej do innego klubu.

Tymczasem były już zawodnik bostońskiej drużyny – Jrue Holiday – przyleciał z rodziną do Portland i został powitany przez Portland Trail Blazers:

35-letni obrońca w ubiegłym sezonie wystąpił w 62 spotkaniach, notując średnio 11,1 punktu oraz 4,3 zbiórki i 3,9 asysty na mecz. Holiday na koncie ma dwa mistrzostwa NBA – jako zawodnik Milwaukee Bucks (2021) oraz Boston Celtics (2024). W obu przypadkach był kluczowym graczem dla swoich drużyn. Łącznie od 2009 roku w NBA rozegrał już ponad 1000 meczów. Jest on także podwójnym złotym medalistą olimpijskim z amerykańską kadrą (2021 i 2024).


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments