Alex Caruso w zeszłym sezonie dołączył do Chicago Bulls i z miejsca stał się ulubieńcem kibiców, ale nie tylko. Jego pracowitość i zaangażowanie od samego początku doceniał także trener Byków Billy Donovan.
Były gracz Los Angeles Lakers z miejsca stał się ważnym zawodnikiem w rotacji drużyny z Wietrznego Miasta oraz ulubieńcem kibiców. Jego sezon został niestety storpedowany przez urazy, co spowodowało, że rozegrał zaledwie 41 spotkań w sezonie regularnym, w 18 z nich wychodził na parkiet jako starter. Był liderem, jeżeli chodzi o ławkę rezerwowych, grał średnio 28 minut, zdobywając 7,6 punktu, 3,6 zbiórki, 4,0 asysty i 1,7 przechwytu na mecz. Statystyki wydają się być może niezbyt imponujące, ale to, co dawał w obronie, jest niemożliwe do przedstawienia w suchych liczbach. Krył najlepszych zawodników przeciwnych drużyn, a wycinki akcji z jego obroną robiły furorę w internecie.
Alex Caruso w najbliższym sezonie ponownie będzie graczem wchodzącym z ławki rezerwowych i znów oczekuje się od niego, że będzie liderem zawodników, którzy będą pojawiać się na parkiecie w miejsce tych z pierwszej piątki. Billy Donovan wydaje się zachwycony tym, że może nadal współpracować z Caruso:
– Musi być nadal tym, kim jest, czyli naprawdę dobrym graczem po obu stronach parkietu. Jestem bardzo dumny z tego, że mam go w swojej drużynie. Gdy go nam brakuje, mamy dość poważny problem… Jest inteligentny, jego gra bez piłki daje nam wiele, właśnie dzięki jego mądrości, którą wykorzystuje na parkiecie.
Sam Alex Caruso wydaje się być pełen entuzjazmu przed zbliżającym się sezonem i wierzy, że to będzie kolejny dobry sezon w jego wykonaniu, jak i całej drużyny z Wietrznego Miasta:
– To dla mnie naprawdę ważne, aby grać. Nadal będę grał w taki sam sposób jak do tej pory, to dlatego sprowadzili mnie tutaj. Billy Donovan uwielbia, to co robię na parkiecie, chwali moją energię, lubi moją grę w defensywie. Nie zmienię tego, ale postaram się być jeszcze mądrzejszy na boisku… Chemia, którą udało nam się rozwinąć podczas meczów przedsezonowych to coś niezwykłego.
Chicago Bulls zainaugurują sezon 20 października meczem wyjazdowym przeciwko Miami Heat. Będzie to okazja do obejrzenia nowych twarzy w barwach Byków, ale i energii Caruso. Z dużym prawdopodobieństwem ozdobą tego spotkania mogą być jego pojedynki z Tylerem Herro, na którego ograniczanie w ofensywie może być oddelegowany właśnie Alex.
***
Czy Golden State Warriors są gotowi na oddanie Draymonda Greena? Dlaczego pół NBA chce przegrywać, a drugie pół deklaruje walkę o mistrzostwo NBA? Kto jest faworytem do wygrania Konferencji Wschodniej, a kto ma największe szanse w Konferencji Zachodniej? Dlaczego pewniacy w obu konferencjach mają spore problemy? O tym wszystkim opowiada Michał Pacuda w najnowszym odcinku podcastu PROBASKET LIVE, który jest także zapowiedzią zbliżającego się sezonu regularnego NBA.