Emocje związane z sezonem obecnym dosięgają zenitu, w którym dwie drużyny zagrają o miano tej jedynej najlepszej. Pod koniec roku rozpocznie się jednak nowa tura zmagań, w której może dojść do zmiany w układzie sił.
Takim czynnikiem może być na przykład Philadelphia 76ers. Tak, w porównaniu z ich drużyną chociażby sprzed 2 lat, wydaje się to śmiesznym fantazmatem. Pamiętajmy jednak, że sztaby medyczne pracują tam nad rekonwalescencją dwóch absolutnie oszałamiających gwiazd młodego pokolenia – Joela Embiida i Bena Simmonsa.
Ten drugi pokazał nam właśnie próbkę nadchodzących możliwości poprzez swoje konto na Instagramie. Choć widać, że to gra na odpowiedniej rezerwie i z ostrożnym dozowaniem tempa, już teraz forma Simmonsa zapowiada się fenomenalnie. Gdyby udało się do tego zapewnić Embiidowi stabilny sezon bez konieczności dalszych pauzowań, sprowadzić/pozyskać przebojowego playmakera (Kyle Lowry?), a także zapewnić odpowiedni rozwój rewelacji ubiegłych rozgrywek – Dario Sariciowi – to 76ers mogą stać się siłą sprawiającą nie lada problemy wszystkim marzącym o kolejnym tytule.
Jednak aby nie być gołosłownym, poniżej przedstawiamy wspomniane filmiki Bena Simmonsa:
Oraz część druga:
Jakie są Wasze prognozy dla 76ers w sezonie 2017-18?