Bam Adebayo podpisał niedawno nowy kontrakt z Miami Heat i może teraz w pełni skupić się na koszykówce. 23-latek czuje, że swoją grą będzie w stanie zmienić obraz NBA.
Nowa umowa Adebayo pokazuje, jak ogromnym zaufaniem darzy go kierownictwo Heat. 23-latek podpisał bowiem pięcioletni kontrakt wart 163 miliony dolarów. Kwota ta może wzrosnąć do nawet 195 milionów, o ile środkowy spełni kryteria wymagane do dodatkowych bonusów. Bam zapracował na taką umowę notując w zeszłym sezonie średnio 15,9 punktu, 5,1 asysty i 10,2 zbiórki na mecz.
Prawdziwa misja Adebayo dopiero się rozpoczyna. Podczas piątkowej rozmowy z dziennikarzami środkowy opowiedział o swoich ambicjach i planach na nadchodzące lata. Przed ekipą z Miami wyjątkowy okres, w którym ponownie będą chcieli powalczyć o najwyższe cele.
– Kiedy moja kariera się zakończy, a ktoś będzie mówił o pięciu najlepszych środkowych czy pięciu najlepszych silnych skrzydłowych, będzie musiał wspomnieć moje imię. Tak chcę być zapamiętany. Dalej zmieniając koszykówkę […] Czuję, że próbuję zmienić koszykówkę. Możliwość gry po obu stronach, umiejętność podania tak dobrze, jak ja – to robi różnice w zespole, szczególnie na pozycji środkowego – mówi 23-latek.
Adebayo podkreśla również, że to właśnie w Miami chce zdobyć mistrzowski pierścień i że czuje odpowiedzialność za przyszłe sukcesy tego zespołu. 23-latek jest jednak świadomy swoich umiejętności i dodaje, że chce wziąć ciężar gry na swoje barki.
– Nadszedł czas, bym znalazł sposób, jak możemy wygrać, jak możemy wznieść się na ten poziom – by móc podnieść ten puchar. To mój cel. To moja odpowiedzialność i zamierzam rozgryźć to w taki czy inny sposób – dodał Bam.
Sezon zasadniczy 2020/21 Miami Heat rozpoczną od pojedynku z Orlando Magic. Wcześniej podopieczni Erika Spoelstry zagrają z New Orleans Pelicans i Toronto Raptors w ramach przygotowań do rozgrywek.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Ricky Rubio miał myśli samobójcze
- NBA: To trzeba zobaczyć! Najgorętsze momenty play-offów NBA 2025!
- NBA: Co wyróżnia gwiazdy według Duranta? Oberwało się nowemu koledze z drużyny
- NBA: Beal następny po Lillardzie?
- NBA: Był ulubieńcem kibiców. Naprawdę musiał odejść?
- NBA: Kozak czy przegrany? Giannis reaguje na krytykę
- NBA: LeBron chce wrócić do Cleveland? Gra w golfa i wysyła znaki?
- Buty Nike za połowę ceny! Nowa promocja tylko w weekend
- NBA: Co z tym Valanciunasem? Nuggets nie chcą się poddać
- NBA: Dlatego Deandre Ayton wybrał Lakers. Chodzi o konkretnego gracza