Tegoroczny sezon zaczął się niezwykle interesująco, a kolejne miesiące wcale nie muszą być mniej ciekawe. Jedną z historii, której warto się przyglądać, jest sytuacja Trae Younga w Atlanta Hawks. Wbrew obowiązującej w NBA od kilku lat tendencji, gwiazda Hawks nie dostała przedłużenia od swojego zespołu. Może to oznaczać, że po raz pierwszy od wielu lat, zobaczymy dużą gwiazdę wchodzącą na rynek jako wolny agent.



Trae Young jest w ostatnim gwarantowanym roku kontraktu – po sezonie może przyjąć opcje na kolejny rok wartą niemal 49 milionów dolarów, lub poszukać zatrudnienia gdzieś indziej. W rozmowie z Ohmem Youngmisukiem z ESPN przyznaje, że w ogóle nie przejmuje się impasem w negocjacjach z klubem:

Myślę, że wszystko będzie super. W ogóle się nie przejmuję. Te kwestie nie leżą w moich rękach i nie mogę ich w pełni kontrolować, choć pewnie bym chciał. Mogę kontrolować tylko teraźniejszość. Zdaję sobie sprawę, że jeśli wygrywamy, wszyscy na tym korzystają… Rozumiem, co może zdziałać wygrywanie – zapewnia Trae Young.

Young zwraca uwagę na to, że obecnie skupia się wyłącznie na trwającym sezonie. Podkreśla świadomość łatki, która została mu przypięta w mediach: łatki gracza nieefektywnego, który nie pomaga w odnoszeniu zwycięstw. Wie, że zerwanie tej łatki pomoże mu w sytuacji kontraktowej, a droga do jej zerwania jest tylko jedna. Wygrywanie:

Ludzie mogą nas źle postrzegać przez pryzmat tego, co widzą w mediach społecznościowych, albo co ktoś inny mówi na nasz temat. Rozumiem Bakera Mayfielda [gracz NFL – przyp. red.], kiedy mówią, że jest szalony i nie umie zachować zimnej krwi. Ale teraz, kiedy wygrywa, to jest już walczakiem. Cała perspektywa zupełnie zmienia się, kiedy wygrywasz. To mój główny cel. Chcę wygrywać. To zupełnie zmieni narrację. […] Jest sporo błędnego postrzegania mojej postaci. To zmieni się z czasem, szczerze w to wierzę. […] Czuję, że zmieni się to w dużej mierze w tym roku – przewiduje lider Hawks.

Czy to zmieni się w tym roku? Przed nami cały, długi sezon, jednak nie rozpoczął się on dla Atlanta Hawks najlepiej. Po czterech meczach mają rozczarowujący bilans 1-3, przegrywając m. in. z teoretycznie niżej notowanymi Chicago Bulls i Toronto Raptors.

Kluczem dla Trae jest efektywność. Myślę, że to, co zobaczycie, to Trae muszący czuć konkretne mecze… Będą spotkania, gdzie będzie musiał więcej punktować, a będą takie, gdzie będzie musiał więcej podawać. To, co będzie stałe, to potrzeba, żeby narzucał tempo . Nie tylko, żeby kozłował piłkę do przodu, ale żeby podawał do przodu. Jest jednym z najlepszych podających do kontrataku, jeśli nie najlepszym. Inną rzeczą, którą musi robić każdego wieczora, to być efektywnym w obronie […] – tłumaczy trener Hawks, Quin Snyder.

Efektywność Trae Younga – a raczej jej brak – jest jednym z głównych problemów Hawks na starcie rozgrywek. Na przestrzeni czterech meczów Young trafił łącznie zaledwie 5/26 rzutów za trzy, co daje fatalną skuteczność na poziomie 19,2%. W ostatnim starciu przeciwko Bulls „popisał się” jednym trafieniem na 10 oddanych prób z dystansu. Z drugiej jednak strony, był w stanie rozdać bardzo efektywne 17 asyst, tracąc przy tym piłkę zaledwie jeden raz:

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Sprawdź najlepsze promocje NIKE i AIR JORDAN w Lounge by Zalando
  • W oficjalnym sklepie NIKE znajdziesz najnowsze produkty NIKE i JORDAN oraz dobre promocje.
  • Oficjalny sklep marki adidas też ma dużo do zaoferowania.
  • Oglądasz NBA? Skorzystaj z aktualnej oferty - kup dostęp do NBA League Pass.
  • Lubisz buty marki New Balance? W ich oficjalnym sklepie znajdziesz coś dla siebie.


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments