Oklahoma City Thunder to jeden z głównych – obok Boston Celtics i Cleveland Cavaliers – faworytów do zdobycia w tym sezonie tytułu mistrzowskiego.Podopieczni Marka Daigneaulta z bilansem 51-11 przewodzą tabeli Konferencji Zachodniej, a to może być dopiero początek. W zespole panuje znakomita atmosfera, a poza tym 40-letni szkoleniowiec ma do dyspozycji jedną z najmłodszych ekip w stawce, w której taki na przykład Alex Caruso jest traktowany jak weteran.



Oklahoma City Thunder prezentują się w tym sezonie znakomicie jako zespół, jednak szczególną uwagę przyciąga ich rozgrywający, Shai Gilgeous-Alexander. Kanadyjczyk, który niedawno zdobył 51 punktów w meczu przeciwko Houston Rockets, już teraz jest wymieniany jako główny faworyt do nagrody dla najlepszego zawodnika całej ligi. Jego znakomita postawa – średnio osiąga 32,8 punktu, 5,1 zbiórki oraz 6,2 asysty na mecz – to jednak tylko jedna z części składowych przepisu na potencjalny sukces.

Chyba jeszcze większą zasługę w udanej kampanii ma wyjątkowo skuteczna w tym sezonie defensywa Thuder. Kluczowym elementem jej poprawy była wymiana z Chicago Bulls, w ramach której w zamian za Josha Giddeya do Oklahomy trafił znakomity obrońca, Alex Caruso. Nie ma przesady w stwierdzeniu, o czym mogliście przeczytać na naszych łamach, że koszykarz o niezbyt bujnej fryzurze okazał się brakującym ogniwem w układance Marka Daigneaulta.

31-latek doskonale pasuje do drużyny pod każdym możliwym względem. Nie tylko odpowiada za defensywę, ale i pod względem specyficznej momentami atmosfery w młodej drużynie Thunder również potrafi się dopasować. Pokazał to na przykład, gdy po jednym z meczów w trakcie grupowego wywiadu nagle zaczął… szczekać, co było dla niego swego rodzaju inicjacją. Tym samym udowodnił to, co większość jego kibiców wiedziała od dawna – że pod względem dystansu do siebie mógł się z nim równać chyba tylko Boban Marjanović.

Niedawno Alex był gościem podcastu Young Man and the Three, gdzie bez ceregieli opowiedział o tym, jak to jest być „dziadkiem” w najmłodszej drużynie w całej NBA.

– Nazywają mnie starym gościem. Ledwo przekroczyłem średnią wieku w NBA, a już jestem najstarszy w drużynie. Większość z nich to po prostu dzieciaki. Nie do końca jeszcze wiedzą, jak to wszystko działa – pół żartem, pół serio stwierdził Caruso.

Jak się okazuje, młodsi koledzy niejednokrotnie nie odmawiają sobie wbijania szpilek w doświadczonego obrońcę. W tym przypadku jednak zazwyczaj materiałem do żartów nie jest jego wiek, ale fryzura – a raczej jej brak.

– Cason [Wallace] cały czas się ze mnie nabija, bo jestem łysy. Pewnego razu, gdy wchodziłem na salę, patrzył na mnie i zaczął się śmiać. Zapytałem: „Co tym razem?”. On na to: „Po prostu zapominam, że jesteś pierwszym łysym kolegą z drużyny, jakiego kiedykolwiek miałem.” Gdyby nie to, że lubię tego gościa, miałby poważny problem – przyznał 31-latek.

Jakby nie patrzeć, świetna atmosfera w OKC to skutek dobrych wyników, których mogłoby nie być bez znakomitej defensywy, a tę Alex zdecydowanie poprawił. Może na pierwszy rzut oka jego statystyki – 6,1 punktu, 2,8 zbiórki i 2,6 asysty – nie robią wrażenia, ale od dawna wiadomo, że on akurat skupia się na innych aspektach gry. Na przykład ze średnią 1,7 przechwytu na mecz znajduje się w czołówce ligi, choć do prowadzącego Dysona Danielsa z Atlanta Hawks sporo mu brakuje.

Popularny Bald Mamba ma być tym gościem, który przyczepi się do rywala jak rzep do psiego ogona i będzie starał się na wszystkie możliwe sposoby uprzykrzyć mu grę, a to akurat potrafi. Doświadczenie z gry w Bulls czy Los Angeles Lakers, gdzie był jednym z ulubionych boiskowych partnerów samego LeBrona Jamesa, zaprocentowało, dzięki czemu teraz sam może pełnić rolę mentora dla młodszych kolegów, przy okazji dokładając swoją cegiełkę do nadzwyczaj udanej kampanii, która jeszcze się nie zakończyła.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna

  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments