Play-offy, a zwłaszcza seria z Atlantą Hawks, przedstawiły Philadelphii 76ers konkretny problem. Okazuje się bowiem, że Ben Simmons nie jest mentalnie gotowy do gry w koszykówkę na absolutnie najwyższym poziomie. Czy w zespole zdecydują się pomachać białą flagą? 


Trener Doc Rivers zapowiedział, że latem zespół czeka z Benem Simmonsem mnóstwo pracy. Musimy pamiętać, że to jeden z najlepszych defensorów w lidze, więc nie handlujesz nim tak po prostu. Zawodnik również zgłosił swoją gotowość do pracy. Wszystko wskazuje na to, że zrezygnuje z udziału w Igrzyskach Olimpijskich i poświęci się rozwojowi po atakowanej stronie parkietu. Rzekomo w Philadelphii 76ers wiedzą, w jakim kierunku muszą z zawodnikiem zmierzać. 

Coraz częściej pojawiają się jednak sugestie, że Sixers powinni pozwolić Simmonsowi zrestartować swoją karierę w nowym miejscu; że zmiana jemu i drużynie po prostu dobrze zrobi. Jednym z kierunków, jaki Szóstki mogłyby w tym kontekście rozważyć są Los Angeles Lakers. Liderem ekipy jest LeBron James, zatem dobry kolega Simmonsa i przy okazji postać mająca wiele w kontekście szkoleniowym do zaoferowania. Większa obecność Jamesa w karierze Australijczyka mogłaby pomóc mu zbudować pewność siebie. 

Panowie bardzo często razem trenują w trakcie letniej przerwy. Niewykluczone, że jeśli nie dojdzie do transferu Simmonsa, James sam wyciągnie do niego rękę i będzie chciał pomóc problemy zażegnać. W kuluarach mówi się również o transferze do Chicago Bulls, gdzie Simmons miałby połączyć siły z Zachem LaVinem. Opcja bardzo intrygująca, tym bardziej, że Bulls chcą handlować m.in. Laurim Markkanenem. Simmons wzmocniłby obronę, która ucierpiała po transferze Nikoli Vucevicia.

Dwoma innymi kierunkami są m.in. Golden State Warriors oraz Dallas Mavericks. Pierwsza drużyna zagwarantuje Simmonsowi obecność w rotacji specjalistów od gry w ataku, z czego zawodnik mógłby czerpać ogromne korzyści. Natomiast w Teksasie bardzo potrzebują wsparcia środka pola, zwłaszcza po bronionej stronie parkietu. Jednym z elementów do poprawy jest to, by Luka Doncić miał za plecami elitarnego defensora, któremu będzie mógł zaufać. 

Wątek transferu Simmonsa jest niezwykle interesujący, bowiem możliwości jest bardzo wiele. Przede wszystkim jednak Ben potrzebuje pomocy fachowców – zarówno psychologa sportowego, jak i trenera, który wypracuje z nim optymalną technikę rzutu. To wręcz niewiarygodne, że przez tyle lat pracy Simmons nie poczynił w tym elemencie żadnego postępu. Może część tej winy leży po stronie Sixers? Najwyraźniej nie byli w stanie zapewnić mu wystarczająco dużo pomocy. 

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna





  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    10 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments