Stephen Curry, choć w meczu numer jeden przeciwko Houston Rockets nie błyszczał na obwodzie, to na treningach trafia za trzy jak natchniony. Dwukrotny MVP ligi trafił najpierw 18, a później 16 trójek z rzędu.
Kilka dni temu zespół Golden State Warriors udostępnił na swoich profilach w mediach społecznościowych krótkie nagranie, gdzie jeden z liderów drużyny, Stephen Curry trafił na jednym z treningów aż 18 trójek z rzędu.
Typical.
?????????????????? pic.twitter.com/NiLjj9v47C
— Golden State Warriors (@warriors) May 11, 2018
Podpis pod filmem, Typowe nie odniósł się jednak do samego meczu. W pojedynku z Houston Rockets, Stephen Curry grał nieco w cieniu Kevina Duranta. W ciągu 35 minut spędzonych na parkiecie Curry zdobył osiemnaście punktów trafiając 8/15 rzutów z gry w tym tylko jeden celny rzut za trzy na pięć prób.
Po meczu przyszedł czas na kolejny trening i kolejną serię rzutów za trzy. Tym razem Steph trafił 16 razy z rzędu.
16 3PA. 16 3PM.@StephenCurry30 on ? ? at @warriors practice in Houston! #NBAPlayoffs pic.twitter.com/jivkYA8kr0
— NBA (@NBA) May 15, 2018
Wspieraj PROBASKET
