W pierwszym meczu turnieju towarzyskiego w Hamburgu Czesi pokonali reprezentację Polski 96:86. W sobotę kolejne spotkanie Biało-Czerwonych – tym razem rywalem będą Węgry. Transmisja od 17:20 w TVP Sport.
Spotkanie na początku było bardzo wyrównane, toczyło się w rytmie „kosz za kosz”, ale to rywale byli stroną przeważającą – po wsadzie Ondreja Balvina prowadzili nawet sześcioma punktami. Już w pierwszej kwarcie na parkiecie pojawił się A.J. Slaughter, który starał się ożywić atak Biało-Czerwonych. Później rzuty z dystansu trafiali jednak Martin Peterka i Blake Schilb – dzięki nim Czesi po 10 minutach wygrywali 28:22.
W kolejnej części meczu Polacy potrafili zbliżyć się na punkt po trafieniach Michała Sokołowskiego, ale później zespół trenera Ronena Ginzburga uciekał nawet do stanu 42:32 po kolejnych rzutach Vojtecha Hrubana (20 punktów w pierwszych dwóch kwartach). Sporo minut dostał Łukasz Kolenda, który przyspieszał grę reprezentacji, a to przekładało się na trochę lepszy atak. Trójka Mateusza Ponitki zmniejszyła lekko straty, ale efektowny wsad Patrika Audy ustawił wynik po pierwszej połowie na 54:41.
Czeski zespół w trzeciej kwarcie nadal był zdecydowanie bardziej skuteczny, a po akcji 2+1 Audy jego przewaga wzrosła do 20 punktów. Za poprawianie wyniku wzięli się przede wszystkim Michał Sokołowski oraz Karol Gruszecki – przez moment przynosiło to świetne skutki, ale przewaga rywali ciągle była spora. Kolejna trójka Hrubana sprawiła, że po 30 minutach było 76:61.
Ekipa trenera Mike’a Taylora nie zamierzała się poddawać. Łukasz Kolenda i Mateusz Ponitka dodawali kadrze potrzebnej energii, a po rzucie wolnym Sokołowskiego Biało-Czerwoni zbliżyli się na 10 punktów. W końcówce trafienie Adama Waczyńskiego oznaczało, że kadrze brakowało już tylko siedem punktów do remisu. Czesi kontrolowali jednak wydarzenia na parkiecie i ostatecznie wygrali 96:86.
– Niestety, pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Początek trzeciej kwarty też był zupełnie nieudany, Czesi odskoczyli na 20 punktów. Dopiero wtedy zaczęliśmy grać. Przycisnęliśmy trochę w obronie, odrobiliśmy część strat, pokazaliśmy, że da się z nimi grać jak równy z równym. Ale nie o to chodzi – musimy grać przez 40 minut naszą koszykówkę: z naciskiem w obronie i komunikacją. Jak będziemy grać od drugiej czy trzeciej kwarty, to tak będą się kończyć te mecze. Na mistrzostwach świata nie ma przecież słabych zespołów – mówił zaraz po meczu Michał Sokołowski.
W sobotę Polacy zagrają z Węgrami. Transmisja od 17:20 w TVP Sport.
Czechy – Polska 96:86 (28:22, 26:19, 22:20, 20:25)
Czechy: Hruban 26, Auda 14, Balvin 13, Satoransky 12, Bohacik 7, Schilb 6, Vyoral 5, Peterka 5, Pumprla 4, Sirina 2, Kriz 2, Krejci 0
Polska: Sokołowski 22, Ponitka 14, Gruszecki 11, Waczyński 10, Slaughter 8, Kulig 6, Kolenda 4, Hrycaniuk 4, Balcerowski 3, Cel 2, Olejniczak 2, Koszarek 0
Wszystko o reprezentacji Polski, a także przygotowaniach do Mistrzostw Świata w Chinach innych reprezentacji znajdziecie w specjalnej kategorii na PROBASKET.
Skorzystaj z najnowszej oferty PZBUK – bonus powitalny 500 zł na start
Odbierz 100% bonus od depozytu do maksymalnie 500 zł.
1) Dokonaj depozytu
2) Aktywuj bonus podczas wpłaty
3) Odbierz dodatkową gotówkę i graj za dwa razy więcej!
– więcej informacji na stronie PZBUK>>
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET. Jest nas już ponad 1800!
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.
Kluby NBA pytają o Polaka! Ma szanse zostać następcą Gortata!
System rozgrywek Mistrzostw Świata i zasady awansu na Igrzyska Olimpijskie