Philadelphia 76ers, w barwach której w trakcie Ligi Letniej występuje Tomasz Gielo ma za sobą już trzy mecze. Polak zagrał w tylko dwóch i dopiero tej nocy po raz pierwszy zapisał się na liście strzelców. Sixers pokonali Jazz 86:75.
W związku z tym, że w pierwszej piątce zespołu z Filadelfii wybiegli wybrani w Drafcie zawodnicy, Gielo otrzymał tylko 7 minut. Na parkiecie pojawił się jednak w pierwszej kwarcie i już w pierwszym kontakcie z piłką trafił swój pierwszy i jak się okazało ostatni rzut. Mecz skończył z 3 punktami i 3 zbiórkami przy skuteczności 1/4.
W poprzednim spotkaniu polski koszykarz na parkiecie spędził aż 17 minut, jednak nie zagrał najlepiej. Aż trzykrotnie był blokowany przez rywali, był 0/5 z gry, miał 2 zbiórki, 3 asysty, blok, przechwyt i zaliczył 3 faule.
Bardzo dobre zawody z Utah Jazz rozegrał Ben Simmons, który zaliczył co prawda tylko 6 punktów, ale zanotował także 7 zbiórek i 6 asyst. Warto zaznaczyć, że jeszcze niedawno nowy gwiazdor Sixers występował w jednym klubie z młodszym z braci Ponitka – Marcelem.
Obserwuj @PJ_Jankowski
Obserwuj @PROBASKET