NBA podała dokładny terminarz razem z godzinami spotkań finałów NBA 2020, w których Los Angeles Lakers zmierzą się z Miami Heat. Pierwszy mecz finału NBA 2020 rozegrany zostanie w nocy z środy na czwartek (30 września na 1 października). Wszystkie mecze finałów NBA rozegrywany będą w nocy czasu polskiego, dlatego ważne jest dokładne sprawdzenie terminarza.
Los Angeles Lakers – Miami Heat
Mecz 1: noc z środy na czwartek (30 września / 1 października) Los Angeles Lakers – Miami Heat godz. 3:00
Mecz 2: noc z piątku na sobotę (2/3 października): Los Angeles Lakers – Miami Heat godz. 3:00
Mecz 3: noc z niedzieli na poniedziałek (4/5 października): Miami Heat – Los Angeles Lakers godz. 1:30
Mecz 4: noc z wtorku na środę (6/7 października): Miami Heat – Los Angeles Lakers godz. 3:00
Mecz 5*: noc z piątku na sobotę (9/10 października): Los Angeles Lakers – Miami Heat godz. 3:00
Mecz 6*: noc z niedzieli na poniedziałek (11/12 października): Miami Heat – Los Angeles Lakers godz. 1:30
Mecz 7*: noc z wtorku na środę (13/14 października): Los Angeles Lakers – Miami Heat godz. 3:00
* mecze 5, 6 i 7 jeśli będą konieczne.
Jeśli macie wątpliwości o której godzinie rozegrane zostanie dane spotkanie, to możecie to sprawdzić na stronie ESPN oraz w aplikacji NBA na telefonach, gdzie podawane są godziny według naszej strefy czasowej, a nie amerykańskiej.
Finały NBA z PROBASKET!
Zanim rozpocznie się pierwszy mecz wielkiego finału NBA na PROBASKET znajdziecie specjalne artykuły poświęcone finałom, a także kategorią tylko na temat finałów – tak, żeby wszystko było w jednym miejscu. Będzie nie tylko klasyczna zapowiedź, ale też różne ciekawostki, analizy, prognozy i typy. A w trakcie finałów – po każdym meczu rano relacja, statystyki, skróty i najciekawsze informacje. Bądźcie z nami każdego dnia!
Droga Lakers i Heat do wielkiego finału NBA:
Jak oglądać Finały NBA?
Najlepszym narzędziem do oglądania najlepszej koszykarskiej ligi świata jest NBA League Pass. League Pass jest jak Netflix ze wszystkimi meczami NBA – NA ŻYWO lub z odtworzenia. Pozwala oglądać spotkania zarówno na komputerze, jak i w telefonie, na tablecie czy na telewizorze podłączonym do internetu (żeby nie tracić transferu danych można mecz pobrać przez WIFI na urządzeniu mobilnym, a później obejrzeć go w dowolnym miejscu).
Dzięki usłudze „Zamów z PLAY” możesz oglądać finały NBA na żywo lub z odtworzenia, legalnie i bez dodatkowych opłat!
Sieć PLAY oferuje swoim Klientom dostęp do legendarnego League Passa przez 14 dni bez żadnych kosztów i nie potrzebujesz do tego karty kredytowej! Jeśli więc nawet będzie 7 meczów to obejrzysz wszystkie mecze finałów NBA bezpłatnie. Ważne! Okres bezpłatny trwa 14 dni, więc jeśli włączysz go 1 października, to musisz wyłączyć 14 października, bo 15 października zostanie naliczona opłata, niewielka, ale jednak – 18zł za tydzień.
Finały NBA za darmo w PLAY? Brzmi nieźle!
Zalety NBA League Pass w Play:
- Oglądasz wszystkie mecze NBA na żywo lub na żądanie – kiedy tylko chcesz – na dowolnym urządzeniu.
- Masz dostęp do wszystkich treści i materiałów przygotowanych przez NBA TV, w tym historyczne mecze, kiedy tylko chcesz.
- Możesz pobierać video na dowolne urządzenie i odtwarzać później w miejscu, gdzie nie ma internetu.
- Dzięki Play otrzymujesz aż 14 dni darmowego okresu – na wypróbowanie.
- Cena jest niższa niż przy płatności kartą kredytową, a w dodatku nalicza w tygodniowych wygodnych cyklach rozliczeniowych po 18zł.
- Subskrypcję możesz włączać i wyłączać w dowolnym momencie.
WAŻNE!!! Zanim zamówisz NBA w sieci PLAY, to zapoznaj się ze wszystkimi ważnymi informacjami, które znajdziesz w tym artykule. Jeśli masz wątpliwości, to przed aktywacją usługi skontaktuj się z operatorem, czyli siecią PLAY.
Link do strony PLAY, gdzie można zamówić dostęp do NBA League Passa – www.nbaonplay.pl
* Czy wiesz, że PROBASKET to największa w Polsce strona poświęcona koszykówce? Co miesiąc odwiedza nas średnio ponad 400 tysięcy unikalnych użytkowników.
Wspieraj PROBASKET
- Wyniki NBA: Sensacja w Toronto, 73 punkty duetu Miller – Ball, Wagner kończy serię wygranych Lakers
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?