Polacy bez najmniejszych problemów pokonali reprezentację Kosowa w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2019. Teraz biało-czerwonych czeka wyjazdowe spotkanie z Węgrami, które odbędzie się już w poniedziałek.
Karol Gruszecki był najlepszym zawodnikiem spotkania z Kosowem. Polak zdobył 18 punktów, aż czterokrotnie trafiając za trzy punkty. Co zawodnik Polskiego Cukru Toruń miał do powiedzenia tuż po meczu ?
– Wykonaliśmy świetną pracę. Doskonale wiedzieliśmy jak zagra Kosowo. W końcówce Dardan był już zmęczony, więc jego rzuty nie wpadały. Zanotowaliśmy 29 asyst, wygraliśmy też walkę o zbiórki. Wykonaliśmy pierwszy krok w tym okienku, ale teraz jedziemy na Węgry i postaramy się zrobić kolejny. – powiedział Gruszecki na pomeczowej konferencji.
– Mieliśmy bardzo dobrze zrobiony skauting. Było kilka sytuacji, w których zagubiliśmy się w obronie, ale mimo tego ogólnie wykonywaliśmy dobrą robotę. Trener uprzedzał nas w przerwie, że Dardan odda około 20 rzutów. To były jednak trudne rzuty i w czwartej kwarcie było widać, że ciężko było mu oddychać. Zaczął robić straty i denerwował się. O to właśnie nam chodziło, cel został zrealizowany – tłumaczy Karol Gruszecki.
Ze spotkania zadowolony był także Mike Taylor, który przyznał, że jest bardzo zadowolony z tego, w jaki sposób zaprezentowali się dzisiaj jego podopieczni:
– Jestem dumny z mojej drużyny, ponieważ byliśmy bardzo skoncentrowani. Zagraliśmy dobrze defensywnie przeciwko Dardanowi Berishy. Zawodnicy świetnie dzielili się piłką, a to miało wpływ na naszą grę w ofensywie. Kosowo to niesamowita historia koszykarska. Mamy dużo szacunku dla pracy tego zespołu, jesteśmy jednak skoncentrowani na naszych celach. Już teraz skupiamy się na poniedziałku i na meczu z Węgrami. – powiedział coach na konferencji.
Kolejne spotkanie w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata reprezentacja Polski rozegra już w poniedziałek 26 lutego o godzinie 20:00. Rywalem biało-czerwonych będzie reprezentacja Węgier.
źródło: KoszKadra